Aktualizacja: 07.03.2025 04:08 Publikacja: 25.07.2024 14:06
Foto: tomasz szwajkowski
Bieganie po Beskidzie Sądeckim tuż po zakończeniu wakacji to już tradycja i obowiązkowy punkt w kalendarzu każdego zawodnika.
Najpierw w Krynicy-Zdroju, a od kilku lat trochę dalej, w Piwnicznej, tysiące biegaczy ma swoje święto. Niestraszny im deszcz ani upał, powstrzymać ich przed przyjazdem nie była w stanie pandemia koronawirusa, bo nawet wtedy – przy zachowaniu wszelkich restrykcji – impreza ostatecznie się odbyła.
Kilka tysięcy ludzi kochających góry i zmęczenie wzięło udział w tegorocznym Festiwalu Biegowym w Piwnicznej-Zdroju, a miasteczko ponownie tętniło życiem oraz pachniało regionalną kuchnią.
Kolejny sezon na wodzie zbliża się wielkimi krokami
Jubileuszowe święto biegaczy rusza już w piątek. Organizatorzy jak zawsze przygotowali mnóstwo atrakcji. Każdy, kto odwiedzi Piwniczną-Zdrój, na pewno wróci do domu z uśmiechem na twarzy.
Już za trzy tygodnie tysiące miłośników biegania po górach oraz asfalcie zjadą do Piwnicznej-Zdroju, by wziąć udział w jubileuszowym, 15. Festiwalu Biegowym.
Piwniczną-Zdrój po raz kolejny opanowali biegacze. Amatorzy mniej lub bardziej ekstremalnego wysiłku ruszyli na trasy, a kibice mogli posłuchać zespołów ludowych na Festiwalu Lachów i Górali.
Tylko dni dzielą uczestników od piątku 8 września, czyli wielkiego startu 14. Festiwalu Biegowego w Piwnicznej-Zdroju nad Popradem.
Elektromobilność to dzisiaj już nie jest pytanie „, czy”, tylko „jak”. Jaki samochód wybrać? O jakiej mocy? Z jak dużą baterią? Wreszcie, z jaką ładowarką? W przypadku samochodów marki Mercedes niezmienne jest jednak to, że wszystkie łączą wysoką efektywnością oraz lokalnie bezemisyjną jazdą z osiągami, komfortem i bezpieczeństwem.
29-osobowa reprezentacja Polski zaczyna halowe mistrzostwa Europy w Apeldoorn. Skład jest odmłodzony, ale liderzy są dobrze znani: to Ewa Swoboda, Pia Skrzyszowska i Jakub Szymański.
Podczas mityngu Clermont-Ferrand Arnaud Duplantis pobił o jeden centymetr swój własny rekord świata w skoku o tyczce. Poprzedni Szwed ustanowił w ubiegłym roku w czasie Memoriału Kamili Skolimowskiej w Chorzowie.
Natalia Bukowiecka (Kaczmarek), jedyna polska medalistka igrzysk olimpijskich w lekkiej atletyce z Paryża, nie wystartuje w pierwszej wielkiej imprezie nowego sezonu - Halowych Mistrzostwach Europy w holenderskim Apeldoorn.
Nie ma drugiego miejsca na świecie, do którego tak często przyjeżdżałyby największe lekkoatletyczne gwiazdy. Dopiero co kibice obserwowali zmagania podczas ORLEN Copernicus Cup, a już za rok Arena Toruń znów wypełni się po brzegi - tym razem podczas halowych mistrzostw świata.
– Nic mnie już nie cieszy i nie wiem, po co to robię. Wszystko mnie przerasta. Nie kocham już biegania – mówi „Rz” sprinterka Ewa Swoboda i podkreśla, że nie jest to tylko emocja dnia, ale nie do końca trzeba jej wierzyć.
Sześć tysięcy widzów zobaczyło, jak Jakub Szymański poprawia podczas Orlen Cup własny rekord Polski w biegu na 60 metrów przez płotki. 7.39 to w tym sezonie drugi wynik na świecie.
Jakub Szymański, który będzie jedną z gwiazd mityngu Orlen Cup w Łodzi, jest liderem światowych list w biegu na 60 metrów przez płotki, choć sezon zaczął już rekordzista świata Grant Holloway. Amerykanin to wzór, ale Polak chce wyjść z jego cienia.
Ewa Swoboda, Pia Skrzyszowska i Jakub Szymański mogą zaatakować podczas Orlen Cup rekordy Polski. Mityng w Atlas Arenie to jedno z ważniejszych wydarzeń europejskiego sezonu halowego.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas