Euro 2024. W 1/8 finału nie będzie zabawy na boisku. W poniedziałek mecze Francja - Belgia i Portugalia - Słowenia

Mecz Francja – Belgia w Duesseldorfie to hit 1/8 finału, choć obie drużyny w fazie grupowej nie błysnęły. Portugalia zmierzy się we Frankfurcie ze Słowenią.

Publikacja: 01.07.2024 04:30

Selekcjoner Francuzów Didier Deschamps patrzy w przyszłość z optymizmem i nie martwi się nieskuteczn

Selekcjoner Francuzów Didier Deschamps patrzy w przyszłość z optymizmem i nie martwi się nieskutecznością swoich napastników

Foto: INA FASSBENDER / AFP

– Jestem pewien, że gra z nami nie będzie dla nich zabawą – mówi francuski obrońca William Saliba.

Trójkolorowi wygrali wszystkie cztery poprzednie mecze z Belgami na dużych turniejach, strzelając aż 13 goli i tracąc tylko 3. Pokonali ich m.in. w półfinale mundialu 2018, w drodze po mistrzostwo świata.

Francuzi w roli faworyta

To już jednak historia, choć to nadal Francuzi przystępują do rywalizacji w roli faworyta. Przyjechali do Niemiec jako jeden z dwóch głównych kandydatów do złota – obok Anglików – ale na razie ich postawa jest ogromnym rozczarowaniem.

W fazie grupowej zdobyli ledwie dwie bramki – jedną po samobójczym trafieniu, drugą po rzucie karnym wykorzystanym przez Kyliana Mbappe. Nie ponieśli porażki, ale też ani razu nie zachwycili. Męczyli się zarówno z Holandią (0:0), jak i z Austrią (1:0) oraz z Polską (1:1).

Czytaj więcej

Euro 2024. Strach ma wielkie oczy. Francja jest uzależniona od jednego napastnika

Nic dziwnego, że francuscy kibice niepokoją się, iż mistrzostwa skończą się podobną klęską jak trzy lata temu, kiedy Trójkolorowi odpadli już w 1/8 finału, przegrywając ze Szwajcarią po konkursie jedenastek.

Belgia to wprawdzie już nie ta sama ekipa co kilka lat temu, ale trzeba mieć się na baczności. Złote pokolenie z Kevinem De Bruyne’em na czele się zestarzało, a wyczekiwane sukcesy nie nadeszły. Z mundialu w Katarze wracali już po trzech meczach, a na Euro też groziła im kompromitacja. Mieli rozdawać w grupie karty, a na dzień dobry przegrali ze Słowacją. Pokonali jednak Rumunię, zremisowali z Ukrainą i teraz czeka ich starcie z Francją.

Selekcjoner Trójkolorowych Didier Deschamps patrzy w przyszłość z optymizmem i nie martwi się nieskutecznością napastników. Przekonuje, że ból głowy miałby wtedy, gdyby nie stwarzali sobie sytuacji.

– Runda pucharowa to początek nowego turnieju – zaznacza Deschamps.

Portugalczycy awans do 1/8 finału zagwarantowali sobie już po dwóch meczach, ale porażka z Gruzją – choć nie miała żadnych konsekwencji – zepsuła piłkarzom humory. Widać to było zwłaszcza po Cristiano Ronaldo, który pierwszy raz w karierze nie strzelił gola w fazie grupowej wielkiego turnieju.

– Cristiano żyje dla bramek, to fakt. Ale czy widzieliście jego gotowość do pomocy drużynie? To niesamowite. Ma 39 lat, a uzbierał najwięcej minut w naszym zespole. Radzi sobie bardzo dobrze. Jestem pewien, że da nam jeszcze wiele radości – podkreśla 41-letni Pepe, inny weteran w kadrze.

Portugalczycy nie mogą lekceważyć Słowenii

Trener Roberto Martinez, choć przyznaje, że nikt w Portugalii nie lubi przegrywać, uważa, że zmiany, których dokonał na meczu z Gruzją, wyjdą reprezentacji na dobre, bo wielu piłkarzy miało szansę odpocząć przed większymi wyzwaniami.

Czytaj więcej

Euro 2024: Tabele grupowe i wyniki meczów

Słowenia przegrała tylko 1 z ostatnich 15 meczów (1:2 z Danią w eliminacjach Euro 2024) i pierwszy raz od uzyskania niepodległości wyszła z grupy na dużym turnieju. Po drodze Słoweńcy pokonali również Portugalię. Choć było to tylko spotkanie towarzyskie, Ronaldo i spółka już wiedzą, że nie wolno ich lekceważyć.

– Dwa lata temu zdarzyła nam się porażka 1:4 z Serbią w Belgradzie. Tamten mecz był punktem zwrotnym, od tego momentu rośniemy jako drużyna – twierdzi pomocnik Adam Gnezda Cerin.

1/8 FINAŁU

Poniedziałek

Francja – Belgia (18.00)

Portugalia – Słowenia (21.00)


Mecze w TVP 1, TVP 2 i TVP Sport

– Jestem pewien, że gra z nami nie będzie dla nich zabawą – mówi francuski obrońca William Saliba.

Trójkolorowi wygrali wszystkie cztery poprzednie mecze z Belgami na dużych turniejach, strzelając aż 13 goli i tracąc tylko 3. Pokonali ich m.in. w półfinale mundialu 2018, w drodze po mistrzostwo świata.

Pozostało 92% artykułu

Ten artykuł przeczytasz z aktywną subskrypcją rp.pl

Zyskaj dostęp do ekskluzywnych treści najbardziej opiniotwórczego medium w Polsce

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Euro 2024
Z akademika na piłkarskie salony. Rodri - najlepszy zawodnik Euro 2024
Euro 2024
Finał Euro 2024. Hiszpania - Anglia. Triumf pięknego futbolu, Anglicy znów z pustymi rękami
Euro 2024
Euro 2024: Tabele grupowe i wyniki meczów
Euro 2024
Stefan Szczepłek: Futbol wrócił do korzeni
Euro 2024
Euro 2024 okiem Stefana Szczepłka: Futbol się obronił