Tenisistka - córka miliardera

Jessica Pegula pierwszy raz awansowała do ćwierćfinału Wielkiego Szlema, ale i tak była najbogatszą uczestniczką Australian Open. Od lat stara się udowodnić, że odniesie sukces na swoich warunkach.

Aktualizacja: 20.02.2021 22:42 Publikacja: 20.02.2021 22:40

Tenisistka - córka miliardera

Foto: AFP

Amerykanka wygrała w Melbourne z dwukrotną zwyciężczynią turnieju Wiktorią Azarenką, z byłą triumfatorką US Open Samanthą Stosur, Francuzką Kristiną Mladenovic oraz rozstawioną z numerem piątym Ukrainką Eliną Switoliną. Pokonywała faworytki, choć wcześniej podczas wielkoszlemowych turniejów nigdy nie wyściubiła nosa poza trzecią rundę. Wygrana ze Switoliną była dla niej pierwszym w karierze zwycięstwem nad przeciwniczką z czołowej dziesiątki rankingu WTA.
Pegula zostawia na korcie pot i łzy, zamiast iść przez życie spacerkiem. Rodzice mówili jej: „Graj, jeśli chcesz”. Gra, choć mogła przecież ruszyć ścieżką wydeptaną przez rodziców i zająć się szeroko pojętym biznesem, rozwijać działalność charytatywną albo po prostu balować za rodzinne pieniądze i prowadzić życie utracjusza, jak przystało córce bogacza.

 

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Tenis
Indian Wells. Rozpędzona Iga Świątek
Tenis
Raj zamienił się w piekło. Hubert Hurkacz przegrywa w Indian Wells
Tenis
WTA w Indian Wells. Iga Świątek w najlepszym wydaniu. Jest jedno ale
Tenis
Indian Wells. Iga Świątek jak ekspres, błyskawiczny awans
Materiał Promocyjny
O przyszłości klimatu z ekspertami i biznesem. Przed nami Forum Ekologiczne
Tenis
Indian Wells. Iga Świątek rozpoczęła walkę o obronę tytułu