Korespondencja z Londynu
Zauważono ją w czerwcu 2014 roku, gdy w paryskim Wielkim Szlemie pokonała Serenę Williams 6:2, 6:2, co skłonne do przesady hiszpańskie gazety nazwały „wysadzeniem dynamitem" amerykańskiej mistrzyni. Przegrała potem w ćwierćfinale z Marią Szarapową, ale fama już poszła: w Barcelonie jest dziewczyna, która potrafi uderzyć.
Chociaż wybrała Półwysep Iberyjski i ojczyznę ojca, to do sukcesów Garbine zapewne będzie się też przyznawać biedniejsza ojczyzna matki – Wenezuela. Powody ma podstawowe: pani Scarlet Blanco, gospodyni domowa, urodziła córkę Garbine 8 październiku 1993 roku w miejscowości Guatire w stanie Miranda, 25 km na wschód od stolicy Caracas.