United Cup. Finał w Sydney już na horyzoncie

Iga Świątek nie przegrywa, a Hubert Hurkacz ją mocno wspiera, więc polska para zagra w półfinale United Cup. Przegrali Novak Djoković oraz Serbia i to sensacja turnieju.

Aktualizacja: 04.01.2024 06:26 Publikacja: 04.01.2024 03:00

Hubert Hurkacz oraz Iga Świątek czują się razem na korcie coraz lepiej i zapewnili Polsce awans do p

Hubert Hurkacz oraz Iga Świątek czują się razem na korcie coraz lepiej i zapewnili Polsce awans do półfinału United Cup

Foto: PAP/EPA

Reprezentacja Polski wygrała w środę trzeci mecz. Młoda, ale mocna ekipa Chin nie dała rady energii Świątek oraz serwisom Hurkacza i przegrała w pierwszym ćwierćfinale 0:3.

Większość uwagi w tej rywalizacji poświęcono liderce rankingu WTA, która rozbiła Qinwen Zheng 6:2, 6:3, dodając do bilansu gry w Perth trzecie zwycięstwo singlowe. Wszystkie były podobne: zdecydowane, szybkie, z rozbłyskami formy Świątek.

Polska mówi w Australii to, co powinno się spodobać też jej kibicom: jest bardzo zadowolona z poziomu swej gry, faktu przebywania z drużyną oraz widocznych postępów w przygotowaniach do Wielkiego Szlema. Wydaje się też dobrze bawić poza kortem, zachodnie wybrzeże Australii daje powód do takich przyjemności w środku australijskiego lata.

Czytaj więcej

United Cup. Iga Świątek i Hubert Hurkacz już w półfinale

Hurkacz chyba także przyspiesza z formą. Teraz pokonał 6:3, 6:4 Zhizhena Zhanga, czyli zdolnego młodzieńca, który wyznacza nowe poziomy chińskiego tenisa męskiego. Mikst Jan Zieliński i Katarzyna Piter dodał trzeci punkt i nasza reprezentacja jako pierwsza mogła ruszać w podróż z Perth do Sydney, by tam, w Ken Rosewall Arena, szykować się do zaplanowanego na 6 stycznia półfinału.

Wiadomo, że Hurkacz na pewno nie zagra tam z Djokoviciem, który poniósł pierwszą porażkę w tym sezonie i pierwszą porażkę w Australii od sześciu lat. Lepszy okazał się Alex de Minaur. Wygrał z liderem rankingu światowego w świetnym stylu 6:4, 6:4 i został ojcem awansu swej reprezentacji do półfinału, choć decydujący punkt dodała Alja Tomljanovic, wygrywając z Serbką Nataliją Stefanović 6:1, 6:1. Mikst też wygrała Australia, więc sukces ekipy prowadzonej przez kapitana Lleytona Hewitta był pełny.

Jedną z przyczyn porażki Djokovicia (poza doskonałą grą jego rywala) był uraz prawego nadgarstka – przynajmniej tak to wyglądało przy uważnej obserwacji zachowania Novaka. Serb wygrał od 2018 roku kolejne 43 mecze w Australii i w sumie zdobył w Melbourne 10 tytułów wielkoszlemowych, więc przerwanie tej serii zostało wydarzeniem turnieju.

De Minaur miał do powiedzenia to, co mówi się w takich chwilach. – Novak to niesamowity tenisista. To, co zrobił dla tego sportu, jest wyjątkowe. Mój sukces wydaje mi się surrealistyczny, a fakt, że zrobiłem to w Perth, też dodaje mu niezwykłości. Gdy mierzysz się z Novakiem, musisz po prostu wyjść na kort, spróbować się cieszyć grą i walczyć do końca. To zwycięstwo wiele znaczy – powtarzał obecny nr 1 australijskiego tenisa.

Poza wyłonieniem pierwszych półfinalistów w środę poznaliśmy też pozostałe pary ćwierćfinałowe. Polska zagra z lepszą drużyną w spotkaniu Francja (Adrian Mannarino, Caroline Garcia) – Norwegia (Casper Ruud, Malene Helgo). Australia zmierzy się zaś z Grecją (Stefanos Tsitsipas, Maria Sakkari) lub Niemcami (Alexander Zverev, Andżelika Kerber).

Czytaj więcej

Brisbane. Mistrzowie tenisa wracają

United Cup to najważniejsze wydarzenie tenisowego tygodnia (i na pewno najlepiej płatne – 15 mln w puli nagród robi wrażenie), ale interesujące mecze rozgrywane są też w połączonym turnieju WTA/ATP w Brisbane oraz w Auckland (WTA) i Hongkongu (ATP).

W Brisbane, po pierwszym zwycięstwie od wielu miesięcy, w drugim meczu odpadła wracająca do rywalizacji Naomi Osaka. Jej mecz z Karoliną Pliskovą trwał długo, był zacięty i zapewnił Japonce solidny trening, ale także porażkę 6:3, 6:7 (4-7), 4:6.

– Ten turniejowy tydzień jest zdecydowanie krótszy, niż chciałam, ale czuję, że jest mi całkiem dobrze tu, gdzie jestem. Statystyki miałam całkiem niezłe. Te dwa mecze, które rozegrałam, w pewnym sensie udowodniły mi, że radzę sobie dobrze i ten rok będzie dla mnie lepszy – mówi Osaka, która Australian Open wygrała dwa razy.

Kibicom w Brisbane pozostaje oglądać, jak będzie przebiegał powrót Rafaela Nadala, oraz śledzić formę Aryny Sabalenki i Jeleny Rybakiny. Białorusinka na razie wygrała pierwszy mecz, z Laurą Bronzetti.

Reprezentacja Polski wygrała w środę trzeci mecz. Młoda, ale mocna ekipa Chin nie dała rady energii Świątek oraz serwisom Hurkacza i przegrała w pierwszym ćwierćfinale 0:3.

Większość uwagi w tej rywalizacji poświęcono liderce rankingu WTA, która rozbiła Qinwen Zheng 6:2, 6:3, dodając do bilansu gry w Perth trzecie zwycięstwo singlowe. Wszystkie były podobne: zdecydowane, szybkie, z rozbłyskami formy Świątek.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Magda Linette przeciw Magdalenie Fręch. Historyczny finał WTA w Pradze
Tenis
Paryż 2024. Prysły marzenia o medalu. Hubert Hurkacz wycofuje się z igrzysk
Tenis
131. finał Rafaela Nadala. Hiszpan szykuje olimpijską formę
Tenis
Hubert Hurkacz przeszedł zabieg. Czy zdąży na igrzyska?
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Tenis
Rafael Nadal szykuje formę na igrzyska. Pokonał Borga