Reklama
Rozwiń
Reklama

Wimbledon: Zieleń przetrwała

Minęło 140 lat, ale w Wimbledonie wciąż gra się na trawie, mimo narzekań, że to przeżytek, nuda, strata czasu i pieniędzy. Kolejny turniej od poniedziałku.

Aktualizacja: 26.06.2017 21:37 Publikacja: 26.06.2017 19:55

Agnieszka Radwańska grę na trawie bardzo lubi. Wimbledon to jej jedyny wielkoszlemowy finał

Agnieszka Radwańska grę na trawie bardzo lubi. Wimbledon to jej jedyny wielkoszlemowy finał

Foto: AFP

Starsi pamiętają: w nowojorskiej dzielnicy Forest Hills ostatni raz grano na trawie podczas US Open '74. W Australian Open pożegnano się z trawnikami Kooyong w 1987 roku, przenosząc turniej wielkoszlemowy do Flinders Park.

Przyszły czasy betonu, tworzyw sztucznych, wykładzin dywanowych i wylewek, które znacząco zmieniły tenis, ale nie zmieniły faktu, że corocznie latem w Londynie przy Church Road gra się na strzyżonych do wysokości 8 mm trawnikach.

Pozostało jeszcze 91% artykułu

RP.PL i The New York Times w pakiecie za 199zł!

Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!

Zyskujesz:

- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.

- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.

Reklama
Tenis
Jelena Rybakina mistrzynią WTA Finals. Zarobiła na porządne wakacje
Tenis
Słodko-gorzki rok Igi Świątek. Rywalki rosną szybciej
Tenis
Iga Świątek nie powtórzy sukcesu z 2023 roku. Koniec sezonu dla Polki
Tenis
Znakomity początek i niespodziewany koniec. Bolesna porażka Igi Świątek w Rijadzie
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Tenis
WTA Finals w Rijadzie. Iga Świątek ma nowe baterie
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama