US Open: Emocje po meczu

Sloane Stephens wygrywa US Open po jednostronnym finale.

Aktualizacja: 10.09.2017 20:11 Publikacja: 10.09.2017 19:37

Sloane Stephens za zwycięstwo odebrała puchar i czek życia – 3,7 miliona dolarów.

Sloane Stephens za zwycięstwo odebrała puchar i czek życia – 3,7 miliona dolarów.

Foto: PAP/EPA

Z tegorocznego kobiecego turnieju zadowoleni mogą być tylko gospodarze. W półfinałach zagrały cztery ich tenisistki, z których żadna przed US Open nie była wymieniana w gronie faworytek. W finale, który był, ale jakby go nie było, Sloane Stephens pokonała Madison Keys 6:3, 6:0.

Finalistki znają się od dziecka i lubią, czego dowody dostaliśmy po meczu. Ich wzajemne czułości i łzy dostarczyły widowni o wiele więcej wzruszeń niż gra. Dość często zdarza się, że gdy w finale spotykają się zawodniczki, dla których jest to największy w życiu i niespodziewany sukces, jedna z nich pęka psychicznie i nie korzysta z uśmiechu fortuny. Tak było w sobotę z Madison Keys, która w niczym nie przypominała zawodniczki z poprzednich spotkań (popełniła 30 niewymuszonych błędów). Najlepszą miarą tego, co stało się w Nowym Jorku, jest fakt, że Stephens zaczęła turniej jako 83. zawodniczka w rankingu WTA, a dziś jest 17.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Tenis
Z piekła do nieba. Carlos Alcaraz wygrywa Roland Garros
Tenis
Coco Gauff wygrała Roland Garros. Nowe porządki w Paryżu
Tenis
Roland Garros. Iga Świątek sprowadzona na ziemię. Będzie nowa królowa Paryża
Tenis
Roland Garros. Paryż w ekstazie, rewelacyjna Francuzka znów sprawiła sensację
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Tenis
Iga Świątek w półfinale Roland Garros. Złapała wiatr w żagle