Czwórka na trawę

Wimbledon za dwa tygodnie, w turnieju głównym zagrają siostry Radwańskie, Magda Linette i Jerzy Janowicz.

Publikacja: 15.06.2015 19:51

Agnieszka Radwańska

Agnieszka Radwańska

Foto: Fotorzepa, Piotr Nowak

Agnieszka Radwańska będzie rozstawiona, zapewne otrzyma nr 14. Linette i Urszula Radwańska znalazły się na końcu listy 108 zakwalifikowanych, lecz pewność startu w turnieju głównym mają, co jest ważne w czasach, gdy sam udział w pierwszej rundzie Wimbledonu oznacza 29 tys. funtów premii.

W tym tygodniu Agnieszka nie gra, jest zgłoszona w następnym do turnieju w Eastbourne, bezpośrednio przed Wielkim Szlemem. Jej młodsza siostra odpadła w kwalifikacjach w Birmingham (3:6, 3:6 z Węgierką Timeą Babos) i już czeka na start w Londynie.

Jerzy Janowicz walczy od wtorku na szybkiej trawie w Halle; pierwszym rywalem Polaka jest Urugwajczyk Pablo Cuevas (23. ATP), tenisista bardzo solidny, ale raczej specjalista od kortów ziemnych.

Organizatorzy Wimbledonu podali pełne listy startowe i rezerwowe turniejów singlowych, także w kwalifikacjach. Paula Kania i Michał Przysiężny nie będą rozstawieni. Oboje są już w Anglii. Przysiężny gra w łączonym challengerze WTA i ATP na trawie w Ilkley (jest tam także Linette).

Katarzyna Piter jest 17. na liście oczekujących pań (pojedzie zatem grać w skandynawskich challengerach WTA), wśród panów najwyżej, na 56. miejscu listy rezerwowej, jest Grzegorz Panfil, też bez szans na wielkoszlemową grę, pozostaje za to faworytem rozpoczętych w Gliwicach 89. mistrzostw Polski.

Kwalifikacje do Wimbledonu zaczynają się 22 czerwca, odbędą się po staremu na kortach Bank of England Sports Grounds w  dzielnicy Roehampton. Nawierzchnia od lat jest tam fatalna.

Wimbledońskich list startowych w deblu jeszcze nie znamy, można jednak śmiało zakładać, że będą na nich Marcin Matkowski (gra obecnie z Nenadem Zimonjiciem w Queen's), Łukasz Kubot (zagra z Maksem Mirnym), Klaudia Jans-Ignacik, Alicja Rosolska i, jeśli zdrowie pozwoli, Mariusz Fyrstenberg.

—k.r.

Agnieszka Radwańska będzie rozstawiona, zapewne otrzyma nr 14. Linette i Urszula Radwańska znalazły się na końcu listy 108 zakwalifikowanych, lecz pewność startu w turnieju głównym mają, co jest ważne w czasach, gdy sam udział w pierwszej rundzie Wimbledonu oznacza 29 tys. funtów premii.

W tym tygodniu Agnieszka nie gra, jest zgłoszona w następnym do turnieju w Eastbourne, bezpośrednio przed Wielkim Szlemem. Jej młodsza siostra odpadła w kwalifikacjach w Birmingham (3:6, 3:6 z Węgierką Timeą Babos) i już czeka na start w Londynie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Tenis
Iga Świątek podjęła nagłą decyzję. Polka się wycofuje
Tenis
Rafael Nadal rezygnuje. Czy Hiszpan jeszcze zagra w tym roku?
Tenis
Iga Świątek nie zdejmuje nogi z gazu. Wraca do gry, choć rywalki rezygnują
Tenis
Iga Świątek i Aryna Sabalenka. Jak długo przetrwa dwuwładza na tenisowym szczycie?
Tenis
Puchar Davisa. Polacy zagrają z Koreą Południową, stawką kolejny awans
Materiał Promocyjny
Jak wygląda auto elektryczne