Przed konferencją pojawiła się informacja, że z powodu kłopotów z barkiem do szpitala trafił Kamil Glik. Glik znalazł się jednak na liście zgłoszonej do FIFA. Na razie - jak poinformowano na konferencji prasowej - nie wiadomo czy będzie mógł zagrać na mundialu. W przypadku, gdyby Glik nie mógł wziąć udziału w mundialu do Rosji pojedzie z listy rezerwowych Marcin Kamiński, obrońca VfB Stuttgart.
- Praca tych zawodników, którzy nie znaleźli się na tej liście również przynosiła efekty. Nie zamykam przed nimi drzwi - mówił przed ogłoszeniem kadry na mundial selekcjoner Adam Nawałka. - To była bardzo trudna noc - przyznał Nawałka mówiąc o podjętej przez siebie decyzji co do tego, którzy piłkarze pojadą na mundial do Rosji.