Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 01.07.2018 23:10 Publikacja: 01.07.2018 19:35
Foto: AFP
W opowieści o nim mit miesza się z prawdą, a legenda coraz bardziej wypiera fakty. 71-letni szkoleniowiec o szlachetnej twarzy, włosach przyprószonych siwizną, pseudonimie Maestro, a na tym mundialu również z nieodłączną kulą, o której się musi poruszać, wywołuje wyłącznie dobre skojarzenia.
Reprezentację Urugwaju objął 12 lat temu – po raz drugi, gdyż wcześniej prowadził ją na przełomie lat 80. i 90. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że to on ponownie wprowadził Urugwaj na salony. Maleńki kraj w Ameryce Południowej był pierwszą piłkarską potęgą. Urugwajczycy dwukrotnie zdobyli złoto olimpijskie w czasach przedmundialowych: na igrzyskach w 1924 i 1928 roku. A także triumfowali w pierwszej edycji mistrzostw świata w 1930 roku, u siebie w Montevideo. Kolejny raz mundial wygrali w pierwszym turnieju po wojnie, gdy w 1950 roku pokonali w decydującym meczu Brazylię na Maracanie.
Rozgrywki na kortach Rolanda Garrosa to coroczna pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika tenisa ziemnego. W dn...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Witold Bańka pozostanie najważniejszym Polakiem w świecie sportu, bo skutecznie nawigował Światową Agencją Antyd...
Rząd teoretycznie zostawia spółkom Skarbu Państwa wolną rękę w kwestii sponsorowania sportu, ale kodeks dobrych...
W środę, 9 kwietnia, w warszawskim hotelu Sheraton Grand odbyła się druga gala plebiscytu Herosi WP, podczas któ...
W krakowskiej Tauron Arenie odbyła się największa w historii lekcja z udziałem niemal 8 tys. uczniów szkół ponad...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas