25-letni kolarz najpierw był uczestnikiem kraksy, w wyniku której zderzyło się ze sobą kilku innych zawodników. Później został potrącony przez motocykl. Do tragicznego zdarzenia doszło na trasie wyścigu Gent-Wevelgem - podaje BBC.

Po wypadku Antoine Demoitie trafił do szpitala w Lille, gdzie zmarł kilka godzin później.

Wiadomość o śmierci kolarza podała francuska policja.

Team Wanty-Gobert, w którego barwach jeździł Demoitie, gdy kolarz znajdował się w szpitalu w stanie krytycznym, napisał na Twitterze, że przy rannym czuwają żona i rodzina.

243-kilometrowy wyścig wygrał Peter Sagan ze Słowacji.