Nie ma wielu Polaków w strukturach zarządzania ważnych międzynarodowych organizacji sportowych, nominacja dla Witolda Bańki jest istotnym wyjątkiem. To, że polski minister będzie co najmniej przez 2,5 roku najbliżej spraw walki z dopingiem, oraz będzie reprezentował 47 państw Rady Europy podczas obrad Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), ma zatem znaczenie.
Kandydatura ministra Bańki została jednogłośnie poparta w marcu przez wszystkie państwa reprezentowane w eksperckim Komitecie ad hoc Rady Europy ds. WADA (CAHAMA) i na początku kwietnia zatwierdzona przez Komitet Ministrów Rady Europy. Polak zastępuje do końca roku panią minister kultury Norwegii Thorhild Widvey, następnie, co pozostaje formalnością, obejmie kadencję na lata 2018–2019.
W Komitecie Wykonawczym WADA jest 12 osób – z urzędu przewodniczący i wiceprzewodniczący agencji, piątka przedstawicieli ruchu olimpijskiego oraz pięcioro reprezentantów władz publicznych z różnych kontynentów. Komitet oprócz zadań praktycznych – zatwierdzania listy substancji i metod zabronionych oraz dokumentów technicznych, nadzorowania pracy laboratoriów antydopingowych – jest w zasadzie jedynym organem WADA, w którym omawiane są cele i środki działania w przyszłości, rekomendowane potem do zatwierdzenia przez zarząd agencji.
– Mój zespół pracował kilka miesięcy nad zbudowaniem poparcia, miałem wsparcie MSZ, ale tak naprawdę przede wszystkim została doceniona nasza droga walki z dopingiem. Przede wszystkim pokazaliśmy wizję, wykonaliśmy bowiem pracę nad nową ustawą o zwalczaniu dopingu w sporcie, wcześniej, dzięki ścieżce szybkiej legislacji, poprawiliśmy przepisy, które nie były zgodne z przepisami WADA. Tempo realizacji tych zmian i innowacyjne pomysły związane np. z powstaniem Polskiej Agencji Antydopingowej zyskały w Europie uznanie. Przedstawiłem je podczas posiedzenia Komitetu Ministrów Rady Europy w Budapeszcie. To była ta prawdziwa kuchnia mego wyboru. Nie było wielu zakulisowych zabiegów i przekonywania. Po prostu pokazaliśmy prawdę i wyznaczyliśmy trendy. Efekt jest taki, że zgłaszają się do nas po poradę inne kraje. W kwestiach polityki antydopingowej edukujemy już Azerbejdżan i Ukrainę. Podobne rozwiązania ustawowe mają wprowadzić Japończycy – mówi „Rz" minister sportu.
Posiedzenia Komitetu Wykonawczego WADA odbywają się trzy razy do roku, najbliższe zaplanowane jest we wrześniu w Paryżu, kolejne w grudniu w Seulu. Przed nimi minister Bańka będzie zbierać opinie z krajów Rady Europy, podpowiadać rozwiązania, powołał też wewnętrzny zespół koordynujący tę pracę, także współpracujący z CAHAMA.