– Wybraliśmy taką godzinę transmisji, aby mogli ją śledzić wszyscy kibice koszykówki w Polsce. Po zakończeniu meczu w Starogardzie będą się mogli udać do hal, by zobaczyć na żywo inne spotkania 21. kolejki – mówi prezes Polskiej Ligi Koszykówki SA Jacek Jakubowski.
Telewizja publiczna, właściciel praw do transmisji spotkań PLK, nie pokazuje ligowej koszykówki w okresie igrzysk, chociaż zimowa olimpiada w Vancouver nie przeszkodziła jej w transmisji na żywo finału Pucharu Polski koszykarzy w minioną niedzielę. W tej sytuacji władze PLK poszukały innych sposobów dotarcia do kibiców. Uzyskały zgodę właściciela praw telewizyjnych na relacje w Internecie z ligowych spotkań w okresie igrzysk. Pierwszą taką relację z meczu Anwil Włocławek – Polpharma przed dwoma tygodniami obejrzało na żywo 17 tysięcy internautów. Możliwość oglądania retransmisji (plik z zapisem meczu umieszczono na stronie plk.pl) powiększyła liczbę widzów do blisko 30 tysięcy.
Teraz PLK spodziewa się właśnie takiej oglądalności internetowej relacji na żywo spotkania Polpharmy z Turowem. Są powody. Grają przecież zespoły zajmujące trzecie i piąte miejsce w tabeli, które dzielą zaledwie dwa punkty, a obydwa marzą przecież o jak najlepszej pozycji wyjściowej przed fazą play-off. Podobnie jak w przypadku meczu Anwil – Polpharma transmisja zostanie wyprodukowana przez ekipę www.esporttv.pl. Komentatorami będą Adam Romański, nowy redaktor naczelny internetowej strony plk.pl, i koszykarski ekspert TVP Mirosław Noculak. Fachowość i emocjonalność komentarza zapewniona. Po zakończeniu meczu jego zapis będzie dostępny na stronie plk.pl. – To bardzo ważne spotkanie. Wynik meczu może zadecydować o miejscach 3 – 4 w tabeli na koniec sezonu zasadniczego – mówi trener Polpharmy Milija Bogicević.
W doskonałej formie jest środkowy zespołu ze Starogardu Patrick Okafor, który w ostatnich pięciu meczach zdobywa średnio 25 punktów. Jego pojedynki z liderem klasyfikacji strzelców Michaelem Wrightem (średnio 20,8 pkt) będą ozdobą spotkania. W pierwszej rundzie Turów wygrał w Zgorzelcu 91:79. Czy gospodarzom uda się rewanż? W innych meczach ciekawie zapowiada się wizyta w stolicy lidera tabeli, niepokonanego w ekstraklasie i zdobywającego Euroligę Asseco Prokomu Gdynia. W hali na Kole należy się spodziewać kompletu widzów. Mistrzowie Polski przyjeżdżają do Warszawy podbudowani zwycięstwem nad jedną z najlepszych ekip w Europie – CSKA Moskwa. Jednak nieraz okazywało się, że spotkania euroligowe kosztują zawodników sporo zdrowia. Polonia z kolei potrafiła w przeszłości psuć szyki faworytowi z Wybrzeża. Czy drużynie trenera Wojciecha Kamińskiego uda się w sobotę dokonać niemożliwego?
W Inowrocławiu spotykają się Sportino z Polonią 2011 Warszawa, ostatni z przedostatnim zespołem w tabeli. Jeśli Sportino przegra, już w sobotę definitywnie pożegna się z ekstraklasą.
