Do Messiego podobny jest stylem gry – równie szybki, z tak samo nieobliczalnym zwodem. Na Argentyńczyku nie mógł się jednak wzorować, bo jest od niego raptem dwa lata młodszy. Dużo szybciej też urósł i to bez wspomagania hormonalnego – ma 183 centymetry wzrostu.
[srodtytul]Nastoletni kapitan[/srodtytul]
Europie pokazał się w ostatni wtorek, kiedy strzelił dwa gole w wygranym meczu Ligi Mistrzów z Liverpoolem. Wcześniej zdobył decydującą o awansie do fazy grupowej bramkę w spotkaniu ze Sportingiem Lizbona. Angielska prasa od razu przypomniała październik 2007 roku, kiedy Alex Ferguson chciał sprowadzić nastolatka z Partizana Belgrad.
Wtedy też starał się o niego Real Madryt, proponując 6 milionów euro, oferty wysłały Ajax Amsterdam, AZ Alkmaar, Heerenveen i Sampdoria. Prezydent czarnogórskiej federacji Dejan Savicević mówił, że to za mało pieniędzy za piłkarza, który jest w stanie poradzić sobie w najsilniejszych klubach Europy. Joveticia sprowadzono do Partizana z Mladosti Podgorica w 2003 roku. W szkółce klubu z Belgradu dojrzewał tak szybko, że po raz pierwszy w meczu ligowym wystąpił, mając 16 lat, rok później chwalił się już hat-trickiem w europejskich pucharach, opaskę kapitańską przejął po Antonio Rukavinie, kiedy dowód poświadczający pełnoletność miał dopiero od dwóch miesięcy.
[srodtytul]Wyścig o kontrakt [/srodtytul]