Reklama
Rozwiń

Kubańczycy w Nowym Jorku

W nocy z soboty na niedzielę w nowojorskiej Madison Square Garden powinna królować salsa. 28-letni Yuriorkis Gamboa ma duże szanse sięgnąć po pas mistrza świata organizacji WBA w wadze piórkowej, a starszy o rok Odlanier Solis jest zdecydowanym faworytem w pojedynku o tzw. international WBC.

Aktualizacja: 09.10.2009 21:25 Publikacja: 09.10.2009 20:57

Odlanier Solis

Odlanier Solis

Foto: Wikipedia

Obaj Kubańczycy to wybitni przed laty amatorzy. Pierwszy z nich trzykrotnie zdobywał mistrzostwo świata w wagach ciężkiej i superciężkiej, był też mistrzem olimpijskim kategorii ciężkiej w Atenach (2004). Gamboa podobnie jak Solis stał na najwyższym stopniu podium tych igrzysk (waga musza), a teraz robi błyskawiczną karierę na zawodowym ringu.

Wcześniej obaj wraz z inną znakomitością boksu kubańskiego Yanem Barthelemy (mistrz olimpijski w wadze papierowej) zdecydowali się na ucieczkę z kraju i podpisanie kontraktów z grupą Arena, która ma swoją siedzibę w Niemczech. Przez pewien czas mieszkali w Hamburgu, teraz ich oficjalne miejsce pobytu to Miami na Florydzie.

Gamboa, noszący efektowny przydomek Cyklon z Guantanamo, z 15 wygranych walk aż 13 rozstrzygnął przez nokaut. Goryczy porażki jeszcze nie zaznał i chyba szybko nie zazna, choć walczy bardzo ryzykownie, ale i wyjątkowo efektownie. Jego przeciwnik Whyber Garcia z Panamy ma na koncie 22 zwycięstwa (15 przed czasem) i sześć porażek. Ostatnie dwie walki wygrał, ale w pojedynkach z mistrzami Jorge Linaresem i Edvinem Valero nie dotrwał do końcowego gongu.

38-letni Amerykanin Monte Barrett też nie powinien być godnym rywalem Solisa. „Cień” (La Sombra) z Hawany już dawno powinien walczyć o mistrzostwo świata w wadze ciężkiej, ale chyba za bardzo pokochał życie w innym świecie, okraszone milionem dolarów, które dostał na wstępie za podpisanie kontraktu.

Solis wygrał 14 walk, z tego dziesięć przed czasem, ale nie zachwyca i tylko w niewielkim stopniu przypomina wspaniałego amatora, który z trzech pojedynków ze słynnym Feliksem Savonem (sześciokrotny mistrz świata i trzykrotny mistrz olimpijski) dwa rozstrzygnął na swoją korzyść. Gdyby Kubańczyk tak lubił ciężki trening jak dobre samochody i wystawne życie, z pewnością byłby dziś kilkanaście kilogramów lżejszy i walczył o tron z braćmi Witalijem i Władymirem Kliczkami. A tak niektórzy twierdzą, że może przegrać z Barrettem, ale chyba przesadzają. Nie mniej ciekawie od występów Kubańczyków zapowiada się walka niepokonanego mistrza wagi junior piórkowej organizacji WBO (26 zwycięstw, 24 KO), Portorykańczyka Juana Manuela Lopeza z Tanzańczykiem Rogersem Mtagwą. Polaków, którzy odwiedzą MSG, też czeka dawka emocji. Paweł Wolak (24-1, 16 KO) walczyć będzie z byłym pretendentem do pasa WBO w wadze junior średniej, Brazylijczykiem Carlosem Nascimento (24-1, 20 KO).

[b] [i]Zawodowy boks: Polsat Sport Extra (niedziela 3.00) [/i][/b]

Obaj Kubańczycy to wybitni przed laty amatorzy. Pierwszy z nich trzykrotnie zdobywał mistrzostwo świata w wagach ciężkiej i superciężkiej, był też mistrzem olimpijskim kategorii ciężkiej w Atenach (2004). Gamboa podobnie jak Solis stał na najwyższym stopniu podium tych igrzysk (waga musza), a teraz robi błyskawiczną karierę na zawodowym ringu.

Wcześniej obaj wraz z inną znakomitością boksu kubańskiego Yanem Barthelemy (mistrz olimpijski w wadze papierowej) zdecydowali się na ucieczkę z kraju i podpisanie kontraktów z grupą Arena, która ma swoją siedzibę w Niemczech. Przez pewien czas mieszkali w Hamburgu, teraz ich oficjalne miejsce pobytu to Miami na Florydzie.

Sport
Prezydent podjął decyzję w sprawie ustawy o sporcie. Oburzenie ministra
Sport
Ekstraklasa: Liga rośnie na trybunach
Sport
Aleksandra Król-Walas: Medal olimpijski moim marzeniem
SPORT I POLITYKA
Ile tak naprawdę może zarobić Andrzej Duda w MKOl?
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Sport
Andrzej Duda w MKOl? Maja Włoszczowska zabrała głos
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku