Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem, gdy piłkarze wrócili do Warszawy po przegranym meczu z Lechem Poznań 0:3. Przed ich stadionem na Łazienkowskiej czekali kibole, którzy zaatakowali piłkarzy.
Grozili również, że jeśli gra warszawskiego klubu się nie poprawi, to "spotkają się znowu".
Zarząd Legii Warszawa wydał dziś komunikat w tej sprawie.
"Legia Warszawa informuje, że dokładnie analizuje zajścia, które miały miejsce w nocy z 1 na 2 października, po powrocie drużyny z przegranego meczu w Poznaniu" - czytamy w nim.
Klub podkreśla, że jego podstawową zasadą jest zasada wzajemnego szacunku i nie będzie tolerował przekraczania obowiązujących granic.