Kamil Grosicki: Utrzymaliśmy się na szczycie

- Przeżyliśmy wpadkę w Kopenhadze, ale to dowód na to, że jak za wcześnie myślisz, że już jest dobrze, to się mylisz. Ten zimny prysznic był nam potrzebny

Aktualizacja: 09.10.2017 18:00 Publikacja: 09.10.2017 17:51

Kamil Grosicki: Utrzymaliśmy się na szczycie

Foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

"Rzeczpospolita": Pamięta pan swoje pierwsze obejrzane mistrzostwa świata?

Kamil Grosicki: 1998 rok i finał Francji z Brazylią. Pamiętam z niego oczywiście głównie Zinedine’a Zidane’a . Pozostałych meczów chyba nie oglądałem, albo nie pamiętam. Pierwszy mundial świadomie przeżyty, to turniej w Korei i Japonii w 2002 roku. 

Pozostało jeszcze 92% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Sport
Nie chce pałacu. Kirsty Coventry - pierwsza kobieta przejmuje władzę w MKOl
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Sport
Transmisje French Open w TV Smart przez miesiąc za darmo
Sport
Witold Bańka wciąż na czele WADA. Zrezygnował z Pałacu Prezydenckiego
Sport
Kodeks dobrych praktyk. „Wysokość wsparcia będzie przedmiotem dyskusji"
Sport
Wybitni sportowcy wyróżnieni nagrodami Herosi WP 2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama