PŚ w Oberstdorfie. Słoweńscy lotnicy wciąż najlepsi

Pierwszy z dwóch konkursów Pucharu Świata w lotach w Oberstdorfie wygrał Timi Zajc przed Peterem Prevcem. Próbowali im dorównać Austriacy Stefan Kraft i Michael Hayboeck. Z Polaków uśmiechał się tylko Kamil Stoch – był dwunasty

Publikacja: 24.02.2024 22:00

Podium w Obertsdorfie: Timi Zajc, Peter Prevc, Stefan Kraft

Podium w Obertsdorfie: Timi Zajc, Peter Prevc, Stefan Kraft

Foto: PAP/ EPA/ANNA SZILAGYI

Skocznia mamucia im. Heiniego Klopfera przynajmniej na razie nie jest z tych, na których skacze się ponad 250 metrów, ale przyjemność latania na nartach bywa tam niemała, jeśli potrafi się sięgnąć 230 metra zeskoku. Podobnie jak w piątkowym konkursie par, tę umiejętność prezentowali w sobotę przede wszystkim skoczkowie słoweńscy. 

Gdyby nie niezwykły talent lidera PŚ Stefana Krafta, to po pierwszej serii na górze klasyfikacji byliby Peter Prevc (230,5 m), Timi Zajc (230) i Domen Prevc (227,5), ale Austriak, zwycięzca kwalifikacji, potrafił rozdzielić tę trójkę. Polacy niczym nie zaskoczyli – najlepszy był w pierwszej części zawodów Aleksander Zniszczoł,  choć lot długości 210 metrow oznaczał 12. miejsce ze stratą 22 punktów do starszego z braci Prevców, czyli do podium było bardzo daleko.

Pozostali jeszcze bardziej skromnie: Kamil Stoch – 21., Piotr Żyła – 26., a Dawid Kubacki popełniwszy błąd na progu – zbyt wysokie wybicie – spadł na 177 metr, co oznaczało przedostatnią, czyli 39. pozycję w konkursie. Ostatni był zdyskwalifikowany za nieregulaminowy kombinezon Norweg Sindre Ulven Joergensen. 

W drugiej serii skoków 230-metrowych też nie było wiele, oba oddali skoczkowie wychowani na Letalnicy w Planicy. Zamienili się jednak miejscami, Timi Zajc wyprzedził Petera Prevca, Kraft zachował trzecie miejsce, drugi Austriak Michael Hayboeck awansował na czwarte wyprzedziszy Domena Prevca. 

To byli główni bohaterowie konkursu, ale piętnaście tysięcy kibiców miało jeszcze powody, by się cieszyć z niezłego startu Andreasa Wellingera, który był szósty. Polscy skoczkowie zachowali skromne zdobycze z pierwszej serii. Zniszczoł spadł wprawdzie z 12 pozycji na 19., ale Kamil Stoch wykonał ładny ostatni skok (221 m), awansował o dziewięć miejsc, chwilę postał na stanowisku dla liderów konkursu, więc wreszcie się uśmiechnął po konkursie i mówił reporterowi, że czerpał radość z pobytu w powietrzu. 

Drugi indywidualny konkurs lotów na Heini-Klopfer-Skiflugschanze odbędzie się w niedzielę, ponownie o 16. (kwalifikacje od 14.30). 

> PŚ w lotach w Oberstdorfie.
I konkurs indywidualny

1. T. Zajc 449,3 pkt. (230 i 230 m); 2. P. Prevc (obaj Słowenia) 445,1 (230,5 i 232); 3. S. Kraft 440,3 (222 i 225,5); 4. M. Hayboeck (obaj Austria) 436,5 (219 i 229,5); 5. D. Prevc (Słowenia) 430,6 (227,5 i 219); 6. A. Wellinger (Niemcy) 426,2 (219,5 i 223); 7. R. Kobayashi (Japonia) 425,5 (216,5 i 224); 8. J. A. Forfang (Norwegia) 420,1 (217,5 i 214,5); 9. D. Huber (Austria) 418,9 (210,5 i 221,5); 10. M. Lindvik (Norwegia) 416,6 (215,5 i 213,5);…12. K. Stoch 405,6 (204 i 221); 19. A. Zniszczoł 400,1 (210 i 219,5); 26. P. Żyła 367,0 (203,5 i 198); 39. D. Kubacki (wszyscy Polska) 143,8 (177). 

Puchar Świata

1. Kraft 1446 pkt; 2. Kobayashi 1217; 3. Wellinger 1142; 4. J. Hoerl (Austria) 755; 5. Hayboeck 604;…23. Zniszczoł 236; 24. Kubacki 183; 25. Żyła 182; 27. Stoch 157. 

Puchar Narodów

1. Austria 5006 pkt; 2. Niemcy 3777; 3. Słowenia 3164; 4. Norwegia 2437; 5. Japonia 2168; 6. Polska 1164.

Skocznia mamucia im. Heiniego Klopfera przynajmniej na razie nie jest z tych, na których skacze się ponad 250 metrów, ale przyjemność latania na nartach bywa tam niemała, jeśli potrafi się sięgnąć 230 metra zeskoku. Podobnie jak w piątkowym konkursie par, tę umiejętność prezentowali w sobotę przede wszystkim skoczkowie słoweńscy. 

Gdyby nie niezwykły talent lidera PŚ Stefana Krafta, to po pierwszej serii na górze klasyfikacji byliby Peter Prevc (230,5 m), Timi Zajc (230) i Domen Prevc (227,5), ale Austriak, zwycięzca kwalifikacji, potrafił rozdzielić tę trójkę. Polacy niczym nie zaskoczyli – najlepszy był w pierwszej części zawodów Aleksander Zniszczoł,  choć lot długości 210 metrow oznaczał 12. miejsce ze stratą 22 punktów do starszego z braci Prevców, czyli do podium było bardzo daleko.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Skoki narciarskie
Ryoyu Kobayashi skoczył 291 m. Rekord, który może zmienić skoki narciarskie
Skoki narciarskie
Kamil Stoch chce znów wygrywać. Ma w tym pomóc osobisty trener
Skoki narciarskie
Kamil Stoch z własnym trenerem. Polski Związek Narciarski wyraził zgodę
Skoki narciarskie
Konkurs lotów w Planicy. Kryształy były dla innych
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Skoki narciarskie
Planica. Ostatni kryształ dla Daniela Hubera, piękne loty Olka Zniszczoła