Reklama
Rozwiń

Skoki narciarskie. Po konkursie drużynowym pozostaje niedosyt

Austriacy przed Słowenią w konkursie drużynowym. Niemcy w ostatniej serii zabrali brąz Norwegom. Polacy na szóstym miejscu, wzlotu nad poziomy nie było.

Publikacja: 14.02.2022 21:00

Kamil Stoch po ostatnim skoku w otoczeniu kolegów z drużyny

Kamil Stoch po ostatnim skoku w otoczeniu kolegów z drużyny

Foto: PAP/EPA/KIMIMASA MAYAMA

Pożegnanie skoczków z igrzyskami w Pekinie było długie, mroźne i wietrzne, ale ciekawe, przynajmniej w części decydującej o przydziale medali. Żadnej dużej niespodzianki nie ma – poza tym, że złoty medalista konkursu indywidualnego na dużej skoczni Marius Lindvik nie pomógł Norwegii.

Polacy nie obronili brązowego medalu z Pjongczangu, wypadli dokładnie tak, jak wskazywała kolejność Pucharu Narodów i wszelkie inne porównania robione przez miłośników statystyki po treningach, kwalifikacjach i wcześniejszych konkursach olimpijskich. Plus można postawić przy nazwisku Kamila Stocha, który wyrzuciwszy z siebie słowa zawodu z powodu czwartego miejsca w rywalizacji indywidualnej i trudów całego sezonu, znów skakał nie gorzej niż najlepsi. Dobrze spisał się także Paweł Wąsek, na pewno nie zawiódł w debiucie w drużynie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Skoki narciarskie
Polscy skoczkowie rozliczają trenera Thomasa Thurnbichlera
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Skoki narciarskie
Thomas Thurnbichler zwolniony. Jest nowy trener polskich skoczków
Skoki narciarskie
Skoki narciarskie nad przepaścią. Trwa walka o odzyskanie wiarygodności
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Co dolega polskim skokom narciarskim?
Skoki narciarskie
MŚ w Trondheim. Polska drużyna skoczków najgorzej od 20 lat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama