W ostatnim meczu drugiej fazy turnieju Polki pokonały w Łodzi Niemki 3:2 (26:24, 20:25, 25:18, 26:28, 15:10) prowadzone przez byłego selekcjonera naszej męskiej reprezentacji Vitala Heynena.
Polki już w trakcie meczu dowiedziały się, że mają zapewniony awans do najlepszej ósemki mistrzostw. Wszystko dzięki zwycięstwu Kanady nad Dominikaną 3:2. Chciały jednak zakończyć rozgrywki grupowe zwycięstwem i im się to udało.
Czytaj więcej
Polki pokonały w mistrzostwach świata znacznie wyżej cenioną drużynę USA. To pierwszy sygnał, że trener Stefano Lavarini odnajduje drogę do sukcesów.
We wtorek drużyna Stefano Lavariniego zmierzy się ponownie z Serbią, z którą kilka dni temu przegrała 0:3. O rewanż będzie bardzo trudno, ale wracające na MŚ po 12 latach przerwy Polki i tak zrobiły więcej, niż się spodziewano. Trzeba trzymać kciuki, by zaskoczyły nas raz jeszcze.
Grupa F