Aktualizacja: 22.11.2024 00:57 Publikacja: 28.08.2022 22:00
Foto: PAP/Łukasz Gągulski
Rywale wrócili na mundial po ośmiu latach i zapowiadali, że interesuje ich coś więcej niż wygrywanie pojedynczych setów, ale z realizacją ambicji będą musieli poczekać do zamykającego rundę grupową meczu z Bułgarami, choć na Polaków porwali się bez kompleksów. Chcieli pokazać siatkówkę szybką i odważną, ale jakości wystarczało na momenty, co brutalnie odbiło się na wyniku.
Mierzyliśmy się z drużyną młodą - średnia wieku meksykańskiej kadry na mundial to niespełna 25 lat - i niedoświadczoną, bo żaden z podopiecznych Jorge’a Azaira Lopeza nie gra w Europie. Nasi siatkarze byli gościnni, ale tylko na początku pierwszego seta. Błędy popełniali seriami - zepsuli aż siedem zagrywek - nie przeszkodziło to jednak w wygranej. Kolejne partie były już szansą dla rezerwowych.
Każdy ma swoje ambicje i trzeba to wszystko pogodzić, a my przez kilka lat, będąc ze sobą w grupie, mieliśmy naprawdę bardzo mało problemów, które musieliśmy w swoim gronie rozwiązać - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Janusz, siatkarz reprezentacji Polski, wicemistrz olimpijski z Paryża.
Wielu zawodników i pracowników klubu było na wałach i pomagało ratować miasto. Jestem z nich dumny – mówi „Rz” Robert Prygiel, prezes siatkarskiego klubu PSG Stal Nysa.
Startuje sezon, który może być w PlusLidze najciekawszym od lat. Wyraźnego faworyta rozgrywek nie widać, a degradacja czeka aż trzy drużyny.
To było bardzo ciekawe lato na rynku transferowym. Do PlusLigi trafiły wielkie gwiazdy, a zbroił się każdy, bo w tym sezonie spadają aż trzy zespoły.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
Polscy siatkarze w finale olimpijskim przegrali z Francuzami, którzy zorganizowali sobie w kraju królestwo sportów zespołowych. Zagraliśmy dobry mecz, ale rywale - wielki. Srebro to dla naszej reprezentacji największy sukces od złota w Montrealu.
Każdy ma swoje ambicje i trzeba to wszystko pogodzić, a my przez kilka lat, będąc ze sobą w grupie, mieliśmy naprawdę bardzo mało problemów, które musieliśmy w swoim gronie rozwiązać - mówi "Rzeczpospolitej" Marcin Janusz, siatkarz reprezentacji Polski, wicemistrz olimpijski z Paryża.
Wielu zawodników i pracowników klubu było na wałach i pomagało ratować miasto. Jestem z nich dumny – mówi „Rz” Robert Prygiel, prezes siatkarskiego klubu PSG Stal Nysa.
Startuje sezon, który może być w PlusLidze najciekawszym od lat. Wyraźnego faworyta rozgrywek nie widać, a degradacja czeka aż trzy drużyny.
To było bardzo ciekawe lato na rynku transferowym. Do PlusLigi trafiły wielkie gwiazdy, a zbroił się każdy, bo w tym sezonie spadają aż trzy zespoły.
Polscy siatkarze w finale olimpijskim przegrali z Francuzami, którzy zorganizowali sobie w kraju królestwo sportów zespołowych. Zagraliśmy dobry mecz, ale rywale - wielki. Srebro to dla naszej reprezentacji największy sukces od złota w Montrealu.
Polscy siatkarze wygrali z Amerykanami 25:23, 25:27, 14:25, 25:23, 15:13 mecz w którym było wszystko, i zagrają o olimpijskie złoto.
Amerykanki skakały wyżej, atakowały mocniej i wygrały z Polkami 25:22, 25:14, 25:20 w olimpijskim ćwierćfinale. Stefano Lavarini przekonał nasze siatkarki, że warto marzyć, ale sen o medalu igrzysk w Paryżu się nie spełni.
Polacy wygrali ze Słoweńcami i po 44 latach znów zagrają w olimpijskim półfinale, ale wiedzą, że to dla nich dopiero początek drogi. Niczego jeszcze w Paryżu nie zdobyli.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas