Aktualizacja: 20.05.2025 23:23 Publikacja: 29.08.2022 03:00
Sytuacja Polaków i Słoweńców (na zdjęciu) nie wszystkim się podoba
Foto: JURE MAKOVEC / AFP
Polacy oraz Słoweńcy, którzy cztery miesiące temu przejęli od Rosjan organizację mundialu, teoretycznie mogliby wygrać w rundzie grupowej tylko po jednym meczu, a później i tak wskoczyć na autostradę do półfinału. Regulamin turnieju zagwarantował bowiem gospodarzom, że jeśli awansują do fazy pucharowej, to zostaną w niej najwyżej rozstawieni – z „jedynką” i „dwójką”.
To zysk istotny, bo działacze światowej federacji uznali, że tym razem po rundzie grupowej przejdziemy od razu do 1/8 finału. Zespoły stworzą drabinkę, której podstawą będą dotychczasowe wyniki, dzięki czemu zespół z „jedynką” trafi na rywala teoretycznie najsłabszego, a ten z „dwójką” na drugiego od końca. Najwyżej rozstawieni aż do półfinału unikną zwycięzców grup.
Wielu przedsiębiorców jest zaskoczonych tym, jak ciekawym sportem jest siatkówka – mówi „Rzeczpospolitej” Kryspi...
Rywalizacja była zacięta, emocji nie brakowało, ale po pięciosetowym boju złote medale Ligi Mistrzów zawisły na...
Powiedzieliśmy sobie w szatni, że to nasz last dance i już takiej drużyny w tym klubie na pewno nie będzie - mów...
W drugim meczu turnieju Final Four Ligi Mistrzów w Łodzi Aluron CMC Warta Zawiercie pokonał 3:2 Jastrzębski Węgi...
W Final Four Ligi Mistrzów siatkarzy spotkają się w sobotę drużyny, które muszą coś udowodnić sobie, kibicom i r...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas