PlusLiga siatkarzy: punkty na wagę złota

18. kolejka rozgrywek kończy sezon zasadniczy. Wciąż nie wiadomo, kto zajmie czwarte miejsce i kto znajdzie się w strefie barażowej.

Publikacja: 19.03.2010 20:03

PlusLiga siatkarzy: punkty na wagę złota

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Niepodważalna jest tylko pozycja Skry. Pięciokrotny mistrz Polski prowadzi z dużą przewagą i na razie nie myśli o fazie play-off tylko o finałach Ligi Mistrzów, w których będzie walczył o miano najlepszej drużyny w Europie. Skra swój ostatni mecz w sezonie zasadniczym zagra z Jadarem Radom i będzie oczywiście zdecydowanym faworytem, choć wystąpi w nim bez Michała Bąkiewicza i być może bez Daniela Plińskiego.

Najgoręcej jednak powinno tym razem być w Wieluniu. Debiutujący w PlusLidze Pamapol zagra z AZS Częstochowa i jeśli chce zająć ósme miejsce premiowane występami w play-off, musi to spotkanie wygrać. Ale nawet porażka nie pozbawia go szans na ósmą pozycję, jeśli wygra dwa sety, zdobędzie jeden punkt i spełnione zostaną jeszcze dodatkowe warunki. Po pierwsze Skra może stracić z Jadarem tylko jednego seta. Po drugie – Politechnika musi przegrać z Resovią. To jest możliwe.

W najgorszej sytuacji są siatkarze z Warszawy. Ratuje ich tylko wygrana w Rzeszowie za trzy punkty oraz zerowy dorobek Jadaru i Pamapolu, co wydaje się mało prawdopodobne. Drugie miejsce zapewniła sobie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, pokonując w piątek AZS Olsztyn 3:0. Nie wiadomo, kto będzie czwarty i w drugiej rundzie play-off prawdopodobnie wpadnie na Skrę. Na razie tym pechowcem jest Resovia, do trzeciego w tabeli Jastrzębskiego Węgla (w sobotę gra w Bydgoszczy z Delectą) traci punkt.

Ljubomir Travica, trener Resovii, twierdzi, że trzecie miejsce zostało przegrane przez jego zespół znacznie wcześniej. – Bez kontuzjowanego Mikko Oivanena straciliśmy kilka ważnych punktów, więc teraz pretensję możemy mieć tylko do siebie – mówi bez ogródek. Jeśli tak zostanie, to mistrz (Skra) z wicemistrzem Polski (Resovia) spotkają się w play-off znacznie wcześniej niż w minionym roku.

[ramka][srodtytul]18. kolejka[/srodtytul]

[b]Mecz rozegrany w piątek: [/b]• ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - AZS UWM Olsztyn 3:0 (25:22, 25:15, 25:19).

[b]Sobota[/b]

• Delecta Bydgoszcz - Jastrzębski Węgiel (14.45, TV 4, Polsat Sport)

• Pamapol Siatkarz Wieluń - Domex Tytan AZS Częstochowa (17.00)

• Asseco Resovia Rzeszów - Neckermann AZS Politechnika Warszawska (17.00)

• PGE Skra Bełchatów - Jadar Radom (17.00)[/ramka]

Niepodważalna jest tylko pozycja Skry. Pięciokrotny mistrz Polski prowadzi z dużą przewagą i na razie nie myśli o fazie play-off tylko o finałach Ligi Mistrzów, w których będzie walczył o miano najlepszej drużyny w Europie. Skra swój ostatni mecz w sezonie zasadniczym zagra z Jadarem Radom i będzie oczywiście zdecydowanym faworytem, choć wystąpi w nim bez Michała Bąkiewicza i być może bez Daniela Plińskiego.

Siatkówka
PlusLiga siatkarską NBA? „Odjeżdżamy Europie”. Przyczyn jest kilka
Materiał Promocyjny
Koszty leczenia w przypadku urazów na stoku potrafią poważnie zaskoczyć
Siatkówka
Wielki rok polskiej siatkówki. Wojciech Drzyzga: Taśma się nie zatrzyma
Siatkówka
Polskie siatkarki poznały rywalki na mistrzostwach świata
Siatkówka
Schizma w siatkówce? Polacy myślą o nowej Eurolidze
Siatkówka
Marcin Janusz: Tej mieszanki emocji nie zapomnę do końca życia