Reklama
Rozwiń

Jedziemy do Rio

Polacy zagrają w finale Ligi Światowej. Zadecydowało o tym zwycięstwo 3:2 w pierwszym meczu z USA w Krakowie. Drugi mecz wygrali Amerykanie 3:1.

Aktualizacja: 05.07.2015 21:22 Publikacja: 05.07.2015 21:16

Bartosz Kurek w pierwszym meczu z USA zdobył 21 punktów, najwięcej z Polaków

Bartosz Kurek w pierwszym meczu z USA zdobył 21 punktów, najwięcej z Polaków

Foto: PAP

O tym, czy Polacy nie będą musieli w drugim spotkaniu drżeć o awans do finałowego turnieju, rozstrzygnął tie-break. Do stanu 8:8 bili się z Amerykanami cios za cios, ale później przyszła na szczęście seria udanych polskich bloków i rywale nie byli już w stanie skutecznie na te argumenty odpowiedzieć. Wygrana 15:12 oznaczała, że brakujące do awansu dwa punkty zostały zdobyte.

Nic dziwnego, że drugi mecz miał inny przebieg. Obaj trenerzy, Stephane Antiga i John Speraw, trochę eksperymentowali. W zespole amerykańskim zabrakło tym razem znakomitego Matthew Andersona, ale zastępujący go w ataku zawodnik Lotosu Trefla Gdańsk, Murphy Troy nie był gorszy. Najskuteczniejszy tym razem był jednak nieobecny na boisku w pierwszym spotkaniu lewoskrzydłowy Thomas Jaeschke (19 pkt).

Pozostało jeszcze 82% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Siatkówka
Kryspin Baran, prezes Aluronu Warty Zawiercie: Brak kontrowersji to miód na serce sponsora
Siatkówka
Nic dwa razy się nie zdarza. Zawiercie przegrało w finale siatkarskiej Ligi Mistrzów
Siatkówka
Bartosz Kwolek dla „Rzeczpospolitej”: Zasłużyliśmy na przydomek „Jurajskich Rycerzy”
Siatkówka
Liga Mistrzów siatkarzy. Aluron Warta Zawiercie wygrał polski półfinał i powalczy o trofeum
Siatkówka
Święto siatkówki w Łodzi. Dwie polskie drużyny powalczą o zwycięstwo w Lidze Mistrzów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama