Kompania braci. Portugalia zagra o finał MŚ w piłce ręcznej

Zawsze można się ich spodziewać w najlepszej czwórce mistrzostw świata w futbolu, ale w piłce ręcznej? Portugalczycy pierwszy raz wystąpią w półfinale turnieju odbywającego się w Chorwacji, Danii i Norwegii.

Publikacja: 31.01.2025 04:57

Kompania braci. Portugalia zagra o finał MŚ w piłce ręcznej

Foto: Beate Oma Dahle / NTB / AFP

Na mistrzostwach świata grali do tej pory tylko pięć razy, z czego trzy na przełomie XX i XXI wieku. Uczestniczyli w dwóch ostatnich imprezach, cztery lata temu zajęli 10. miejsce. Zakwalifikowali się na igrzyska w Tokio.

Wyniki wskazywały na pewną tendencję, ale mimo to wciąż do tej pory traktowani byli w tym sporcie jako egzotyczna nacja. Od teraz tak już nie będzie. Portugalczycy robią furorę na mistrzostwach, na których Polacy – z dużo większymi tradycjami i potencjałem - odpadli już w fazie grupowej, a w środę wygrali „turniej pocieszenia” nazywany Pucharem Prezydenta IHF.

„Czarny koń” o włos od medalu

Fazę grupową Portugalczycy zakończyli na pierwszym miejscu. Pokonali USA, Brazylię i faworyzowaną Norwegię (31:28). W kolejnej rundzie ograli Hiszpanię i Chile, zremisowali ze Szwecją. Znów byli najlepsi.

Czytaj więcej

Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Zmarnowana szansa, Polacy powalczą o puchar pocieszenia

W ćwierćfinale stanęli naprzeciw Niemiec. W dramatycznym, zakończonym dogrywką, spotkaniu w Unity Arena w Oslo wygrali jedną bramką (31:30). Zawodnikiem meczu został wybrany niemiecki bramkarz Andreas Wolff, co najlepiej świadczy, kto miał w tym pojedynku przewagę.

„Z pozycji czarnego konia stali się kandydatem do medalu” – pisze o Portugalczykach oficjalna strona mistrzostw. Spotkanie określone zostało mianem „najbardziej wyjątkowego w turnieju”.

Francisco i Martim Costa. Od małego na całego

W dogrywce z Niemcami trzy gole, w tym decydującego pięć sekund przed końcową syreną, strzelił Martim Costa. Razem z bratem Francisco, zwanym „Kiko”, decydują o sile tej reprezentacji, są jej gwiazdami.

Wyszkolił ich ojciec Ricardo w małym klubie położonym na przedmieściach Porto - Colegio dos Carvalhos. Z młodzieżowego zespołu Gaia przeszli do FC Porto. Od czterech lat występują w najlepszej drużynie kraju Sportingu Lizbona, gdzie trenerem jest znów ich ojciec.

Sporting, tak jak drużyna narodowa, zadziwia w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Po 10. kolejkach zajmuje trzecie miejsce w grupie za Veszpremem i PSG. Obie drużyny pokonał u siebie, podobnie jak Orlen Wisłę Płock.

Bracia Costa najpierw w młodzieżowej, a później seniorskiej kadrze, wielokrotnie wykazywali się nadzwyczajną skutecznością. 19-letni Francisco był wybierany do „drużyny gwiazd” mistrzostw Europy do lat 19, a potem mistrzostw świata do lat 20. W tym drugim turnieju zdobył koronę króla strzelców. Martim razem z Mathiasem Gidselem zyskał ten tytuł na niedawnych mistrzostwach Europy seniorów, został wyróżniony nominacją do „All Stars” turnieju.

Bracia mówią dziś o doświadczeniu, które teraz procentuje. Komentatorzy o „idealnej współpracy” między dwójką zawodników, nie tylko w ataku, ale i obronie. Wszyscy dodają, że obaj potrafili podporządkować się drużynie, bo indywidualne popisy na nic by się zdały, gdyby nie gra zespołowa.

Kto zagra w półfinałach mistrzostw świata 2025?

Portugalia już dokonała cudu. Blisko sprawienia sensacji był również Egipt, który przegrał w ćwierćfinale jedną bramką z Francją.

W półfinałach „Trójkolorowi” zmierzą się w Zagrzebiu w wielkim klasyku piłki ręcznej z Chorwacją. Na braci Costa czekają mistrzowie olimpijscy i obrońcy tytułu sprzed dwóch lat, Duńczycy. Nawet w piłce nożnej byłby to dla Portugalii wymagający przeciwnik, w piłce ręcznej to rywal o najwyższej skali trudności.

Transmisje półfinałów i finałów mistrzostw świata w piłce ręcznej w TVP Sport i Viaplay. Mecz Dania – Portugalia w piątek o godz. 20.30.

Na mistrzostwach świata grali do tej pory tylko pięć razy, z czego trzy na przełomie XX i XXI wieku. Uczestniczyli w dwóch ostatnich imprezach, cztery lata temu zajęli 10. miejsce. Zakwalifikowali się na igrzyska w Tokio.

Wyniki wskazywały na pewną tendencję, ale mimo to wciąż do tej pory traktowani byli w tym sporcie jako egzotyczna nacja. Od teraz tak już nie będzie. Portugalczycy robią furorę na mistrzostwach, na których Polacy – z dużo większymi tradycjami i potencjałem - odpadli już w fazie grupowej, a w środę wygrali „turniej pocieszenia” nazywany Pucharem Prezydenta IHF.

Pozostało jeszcze 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka ręczna
Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Zmarnowana szansa, Polacy powalczą o puchar pocieszenia
Materiał Promocyjny
Gospodarka natychmiastowości to wyzwanie i szansa
Piłka ręczna
Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Gorzki smak remisu Polaków z Czechami
Piłka ręczna
Mistrzostwa świata w piłce ręcznej. Polacy przegrali z Niemcami, ale obudzili nadzieję
PIŁKA RĘCZNA
Mistrzostwa świata. Polacy zdali kartkówkę, teraz czas na egzamin
Piłka ręczna
Mistrzostwa Europy ponownie w Polsce
Materiał Promocyjny
Wystartowały tegoroczne ferie zimowe