Górnik w tym roku jeszcze nie przegrał, ale drużyna Henryka Kasperczaka jesienią solidnie zapracowała na miano najsłabszej i wciąż jest ostatnia w tabeli.
Legia nie ma zespołu, który stać na walkę o mistrzostwo, jednak trener Jan Urban – największe sukcesy jako piłkarz odnosił w Górniku – przekonuje siebie i zawodników, że dla jego drużyny liczy się tylko pierwsze miejsce.
W poprzedniej kolejce Legia przegrała z Jagiellonią 1:2, Górnik zremisował 1:1 z Lechem, chociaż prowadził jeszcze w ostatniej minucie.
Urbanowi plany krzyżują kolejne kontuzje. Do tych, którzy leczą urazy, dołączył Marcin Komorowski. W Legii nie ma kto bronić i nie ma kto straszyć. Takesure’a Chinyamy po tym, co pokazał w Białymstoku, bać się nie wypada, Majkowski i Paluchowski to dopiero przyszłość.
W niedzielę Wisła przekona się w meczu z Cracovią, ile jest warta bez Pawła Brożka. Trener Maciej Skorża uważa, że ma kim zastąpić najlepszego strzelca swojej drużyny, ale kibicom trudno to sobie wyobrazić.