Reklama

Steven też poleci za ocean

Latem Premiership straci dwie legendy: do Franka Lamparda dołączy w amerykańskiej MLS Steven Gerrard. Prawdopodobnie odejdzie do Los Angeles Galaxy.

Aktualizacja: 05.01.2015 07:37 Publikacja: 04.01.2015 23:32

Steven też poleci za ocean

Foto: AFP

W lipcu 34-letni Gerrard zakończył karierę reprezentacyjną, ale z futbolem żegnać się nie chciał. Z Liverpoolem, z którym związany był od dziecka, też nie. Propozycja przedłużenia kontraktu podobno nie była satysfakcjonująca, ale kluczowe okazało się spotkanie z trenerem Brendanem Rodgersem, który powiedział, że nie gwarantuje mu miejsca w podstawowym składzie. – Odchodzę. To najtrudniejsza decyzja w moim życiu – przyznał kapitan Liverpoolu.

Gerrard ma nadzieję, że kiedyś wróci na Anfield. – Bez znaczenia, w jakiej roli – mówi. Władze klubu powtarzają, że dla niego drzwi zawsze będą otwarte. Dla piłkarza, który lojalność przedkładał nad sławę i pieniądze. – Latem 2004 roku powiedziałem Florentino Perezowi, że chcę, by to Gerrard został moim partnerem w pomocy Realu – wspomina Zinedine Zidane. – Wiem, że klub dwa razy próbował go kupić, ale w obu przypadkach Steven odmówił. Niewielu zawodników byłoby na to stać.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Piłka nożna
Wieczór dubletów. Pierwsze bramki Roberta Lewandowskiego, pewne zwycięstwo Barcelony
Piłka nożna
Piłkarskie transfery w Ekstraklasie. Takiego lata jeszcze nie było
Reklama
Reklama