Reklama

Król podwórka

Gdzie dwóch się bije, tam Michał Probierz z Jagiellonią korzysta.

Aktualizacja: 18.05.2015 23:50 Publikacja: 18.05.2015 19:21

Michał Probierz – trener, który podczas meczu gra swój teatr. Z Jagiellonią to dobre przedstawienie,

Michał Probierz – trener, który podczas meczu gra swój teatr. Z Jagiellonią to dobre przedstawienie, gdzie indziej bywała klapa

Foto: Fotorzepa/Piotr Guzik

Wszyscy skupieni są na Legii i Lechu, których rywalizacja momentami przypomina nie do końca udany skecz kabaretowy, a tymczasem „po wielkiemu cichu" do walki o mistrzostwo Polski włączyła się Jagiellonia Białystok. Klub w porównaniu z Legią i Lechem prowincjonalny: bez znanych piłkarzy, bez porównywalnych pieniędzy i szumu medialnego. Ale skoro czołowa dwójka zrobiła z wyścigu o tytuł happening, grzechem byłoby nie włączyć się do zabawy.

Największą siłą Jagiellonii jest jej trener Michał Probierz – w Białymstoku magnat kresowy. To on doprowadził zespół z Podlasia do największego sukcesu, czyli zdobycia Pucharu Polski w 2010 roku i eliminacji Ligi Europejskiej. To wtedy po raz pierwszy zapanowała moda na Probierza. Przymierzano go do większych klubów, niektórzy widzieli w nim selekcjonera reprezentacji.

Niech się pomęczy

Ale sparzył się na Wiśle Kraków, nie poszło mu też za granicą – w Arisie Saloniki, który był przeciwnikiem Jagiellonii we wspominanych eliminacjach LE. Nie powiodło mu się w zaczynającej mieć mocarstwowe ambicje Lechii Gdańsk. Król podwórka wrócił więc do siebie, już nie tak popularny, nie tak rozchwytywany i znowu jego Jaga jest sensacją ligi.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama