PSG – Manchester City. Bogaci, ale jak na razie przegrani

W Paryżu spotkają się dwa najbardziej poranione kluby tej edycji Ligi Mistrzów i do niedawna dwa najbardziej sobie wrogie – PSG i Manchester City.

Publikacja: 22.01.2025 06:52

Bradley Barcola

Bradley Barcola

Foto: REUTERS/Gonzalo Fuentes

Sytuacja w tabeli mistrzów Francji i mistrzów Anglii wzbudza zdziwienie i szok. Po wtorkowych meczach Manchester City, ćwierćfinalista z ubiegłego roku, zajmuje 24. miejsce, ostatnie gwarantujące awans do baraży. PSG jest dwie pozycje niżej, czyli poza strefą dającą grę w fazie pucharowej, w której występowało nieprzerwanie od 14 lat.

Porażka któregokolwiek z zespołów oznaczać może koniec z Ligą Mistrzów na ten sezon. W ostatniej kolejce tej części rozgrywek City podejmie Club Brugge, a paryżanie jadą do Stuttgartu na mecz z VfB. Łatwo nie będzie.

PSG-Manchester City: Liderzy w klasyfikacji najbogatszych

Brak Manchesteru City i PSG na tak wczesnym etapie rozgrywek byłaby sensacją, biorąc pod uwagę zasoby obu klubów. Z drugiej strony przyniosłoby pocieszającą wieść, że w piłce nożnej nie tylko pieniądze dają zwycięstwa. W tym duchu kibice malutkiego francuskiego klubu z Bretanii, Brestu, już naśmiewają się, że może nie mają pieniędzy i stadionu na miarę Ligi Mistrzów, ale mają za to zespół. Brest ma pewny awans do baraży.

Czytaj więcej

Gole Roberta Lewandowskiego, błędy Wojciecha Szczęsnego i zwycięstwo Barcelony

W klasyfikacji budżetowej LM PSG zajmuje drugie miejsce za Realem Madryt z 860 milionami euro na ten sezon. Potem jest Bayern Monachium (850 mln), a na czwartej lokacie znajduje się Manchester City z 830 milionami euro. Portal Transfermarkt wycenia wartość wszystkich piłkarzy angielskiego zespołu na 1,24 mld euro, co plasuje go na pierwszej pozycji, a PSG na 933 mln euro. Francuzi są w tym rankingu trzeci, tuż za Barceloną.

PSG-Manchester City: Piłkarskie Golfico

Bogactwo oba kluby zawdzięczają sponsorom znad Zatoki Perskiej. PSG od 2011 roku znajduje się w rękach Qatar Sports Investment  (QSI), de facto katarskiego państwa. Właścicielem City od 2008 roku pozostaje spółka ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich Abu Dhabi United Group, należąca do szejka Mansoura bin Zayed Al Nahyana.

Z tego też powodu mecze między tymi drużynami mają swój podtekst, nazywane są „Golfico”, a jak zauważa „L’Equipe” przy ich okazji „rywalizacja polityczna jest ważniejsza niż sportowa”. Historyczne zaszłości, konflikt wybuchły pod koniec drugiej dekady XXI wieku, który spowodował zamknięcie granic między oboma krajami i bojkot katarskich firm, podsycił niezdrowe emocje między klubami.

Czytaj więcej

Juergen Klopp, "Doktor Futbol"

Dla prezesa PSG Nassera Al-Khelaifiego powrót do Kataru po porażce z Realem Madryt czy Interem Mediolan zawsze był łatwiejszy niż wtedy, gdy paryżan ogrywał Manchester City. A od czasu pierwszego „Golfico” w 2016 roku, Francuzi przegrali cztery mecze, jeden zremisowali i odnieśli tylko jedno zwycięstwo. Dziewięć lat temu, wkrótce po wyeliminowaniu z ćwierćfinału LM przez Anglików, pracę w Paryżu stracił Laurent Blanc.

Dziś spór między klubami dotyczy kwestii nie tylko ich właścicieli. Prezesi mistrzów Francji i Anglii mieli odmienną wizję rozgrywek europejskich. City opowiedziało się za stworzeniem Superligi. Al-Khelaifi stoi po stronie UEFA i dotychczasowej, choć stopniowo modernizowanej formuły.

Szymon Marciniak sędzią głównym PSG- Manchester City

Wprowadzona przed tym sezonem bardziej ligowa wersja Champions League stała się jak na razie przekleństwem dla klubów z bliskowschodnimi mecenasami. Do środowego meczu przystąpią pełni obaw o dalsze losy w tych rozgrywkach.

City ostatnio jakby wychodziło z dołka, w który wpadło jesienią. W czterech tegorocznych meczach zdobyło 20 bramek, ale zawodnicy z Manchesteru strzelali je w pojedynkach ze słabszymi rywalami. W Premier League zajmują dopiero piąte miejsce. Raczej nie obronią tytułu. PSG nie przegrała od 10 meczów (osiem zwycięstw, dwa remisy) i zdecydowanie prowadzi w Ligue 1 z dziewięcioma punktami przewagi nad Olympique Marsylia.

Mecz będzie miał polski akcent. Spotkanie poprowadzi jako sędzia główny Szymon Marciniak.

Liga Mistrzów. Gdzie obejrzeć mecze?

7. kolejka – środa

  • RB Lipsk – Sporting Lizbona (18.45, Canal+ Extra 2)
  • Szachtar Donieck – Brest (18.45, Canal+ Extra 3)
  • Real Madryt – FC Salzburg (21.00, Canal+ 360 oraz TVP 1 i TVP Sport)
  • PSG – Manchester City (21.00, Canal+ Extra 1)
  • Arsenal Londyn – Dinamo Zagrzeb (21.00, Canal+ Extra 2)
  • Sparta Praga – Inter Mediolan (21.00, Canal+ Extra 3)
  • Feyenoord Rotterdam – Bayern Monachium (21.00, Canal+ Extra 5)
  • AC Milan – Girona (21.00, Canal+ Extra 6)
  • Celtic Glasgow – Young Boys Berno (21.00, Canal+ Extra 7).
  • Multiliga LM (21.00, Canal+ Extra 4)
Piłka nożna
Gole Roberta Lewandowskiego, błędy Wojciecha Szczęsnego i zwycięstwo Barcelony
Materiał Promocyjny
Suzuki e VITARA jest w pełni elektryczna
Piłka nożna
Wraca Liga Mistrzów. Robert Lewandowski szuka kolejnych bramek, Barcelona walczy o awans
Piłka nożna
Florentino Perez: Sił i pomysłów wciąż mu nie brakuje
Piłka nożna
Napastnik bez tlenu. Czy Robert Lewandowski ma jeszcze szansę na tytuł?
Materiał Promocyjny
Kluczowe funkcje Małej Księgowości, dla których warto ją wybrać
Piłka nożna
Legia Warszawa zaczęła zakupy. Pierwszym transferem Wahan Biczachczjan
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego