Reklama

Zwyciężyć i czekać na cud

Legia i Lech stają w czwartek przed ostatnią szansą, ale w awans polskich drużyn wierzą chyba tylko marzyciele.

Aktualizacja: 09.12.2015 19:13 Publikacja: 09.12.2015 18:40

Facebook/Legia Warszawa

Facebook/Legia Warszawa

Foto: Facebook

„Kolejorz" jest trzeci w tabeli grupy I i zagra dziś w Poznaniu z FC Basel. W dotychczasowych pięciu meczach Lech uzbierał pięć punktów – połowę dorobku Szwajcarów, czyli lidera, i o dwa mniej niż druga Fiorentina.

By awansować, poznaniacy muszą zgarnąć u siebie komplet punktów, a do tego liczyć, że Belenenses pokona na wyjeździe Fiorentinę (w pierwszym meczu Portugalczycy przegrali 0:4). Na statystykę Lechici wolą się nie oglądać – w tym sezonie drużyna Jana Urbana przegrała wszystkie trzy mecze z ekipą z Bazylei. – Pokonanie Basel to kwestia ambicji, niezależnie od tego, na którym miejscu wylądujemy. Mamy rachunki do wyrównania – powiedział obrońca Marcin Kamiński.

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Barcelona wygrywa na inaugurację, Robert Lewandowski wreszcie się doczekał
Piłka nożna
Magia Jose Mourinho nadal działa. Zostanie trenerem Benfiki Lizbona
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Obrońcy tytułu pokazali siłę
Piłka nożna
Wróciła Liga Mistrzów. Król z Paryża i wielu pretendentów do tronu
Piłka nożna
Były mistrz świata zagra w Pogoni Szczecin. Transfer, jakiego w Polsce jeszcze nie było
Reklama
Reklama