Aktualizacja: 15.05.2025 09:39 Publikacja: 02.06.2024 14:49
Foto: AFP
Przed finałem w Londynie imponował spokojem i luzem. Przekonywał, że piłkarze powinni się cieszyć grą. Kiedy jednak ruszyła już walka na Wembley, stał przy linii bocznej i jak zawsze żuł gumę (“to pomaga mi rozładować stres, ale robię to tylko w trakcie meczów” - tłumaczy), analizując na chłodno wydarzenia na murawie.
Borussia nie miała niczego do stracenia i grała na tyle dobrze, że czujność trzeba było zachować do samego końca. Dopiero po ostatnim gwizdku sędziego pozwolił sobie na odrobinę szaleństwa: fruwał podrzucany przez zawodników, tańczył w kole i przerwał telewizyjny wywiad, by odśpiewać fragment klubowego hymnu.
O triumf w Lidze Mistrzów powalczą Borussia Dortmund i Real Madryt. Pierwszych nikt się tu nie spodziewał, drudz...
W finale Ligi Mistrzów na Wembley zmierzą się 1 czerwca Real Madryt i Borussia Dortmund. Bayern kozła ofiarnego...
Polscy sędziowie powinni byli pozwolić dokończyć akcję. Tak szybkie podniesienie chorągiewki i gwizdek to był bł...
Real Madryt znów na naszych oczach tworzy historię Ligi Mistrzów! Tym razem w niesamowitych okolicznościach wyel...
West Ham United nie przedłuży umowy z Łukaszem Fabiańskim. Polski bramkarz ze względów rodzinnych nie planuje je...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas