Bayern Monachium wybrał nowego trenera. Kim jest Vincent Kompany?

Vincent Kompany będzie nowym szkoleniowcem Bayernu Monachium. Klub oraz trener są już po słowie i do ustalenia pozostała przede wszystkim kwota odstępnego, którą Bawarczycy zapłacą Burnely.

Publikacja: 23.05.2024 10:45

Vincent Kompany to 89-krotny reprezentant Belgii, obecnie trener Burnley.

Vincent Kompany to 89-krotny reprezentant Belgii, obecnie trener Burnley.

Foto: ANDY BUCHANAN / AFP

Wybór władz Bayernu to dla wielu zaskoczenie, bo zespół Kompany'ego właśnie spadł z Premier League. Mowa jednak o trenerze utalentowanym i uczniu Pepa Guardioli, którego widziało u siebie kilka innych klubów z Wysp Brytyjskich. Sami Bawarczycy stanęli zaś pod ścianą.

Projekt „Thomas Tuchel” dobiegł końca, bo drużyna z Monachium nie tylko przegrała wyścig o mistrzostwo Niemiec z Bayerem Leverkusen, ale w ogóle zakończy sezon bez trofeum i to dla fanów bawarskiego giganta sytuacja nowa. Bayern w Lidze Mistrzów odpadł w półfinale po dwumeczu z Realem Madryt (2:2, 1:2), przegrał mecz o Superpuchar Niemiec z RB Lipsk (0:3), a w Pucharze Niemiec zatrzymał się na drugiej rundzie, gdzie lepsze okazało się Saarbrucken (1:2).

Czytaj więcej

Czy Kylian Mbappe zagra w Paryżu? Emmanuel Macron zaczął negocjacje

Dlaczego Vincent Kompany zostanie trenerem Bayernu Monachium

Lista potencjalnych następców Tuchela była długa, ale kurczyła się z tygodnia na tydzień. Dyrektor sportowy Bayernu Max Eberl, który urzęduje w Monachium od 1 marca, doświadczał niepowodzenia za niepowodzeniem. Niewykluczone, że po prostu zawiesił sobie poprzeczkę zbyt wysoko.

- Chcemy trenera, który będzie przyciągał największe gwiazdy oraz wprowadzi do zespołu młode talenty - deklarował. Bayernowi odmówili m. in. Xabi Alonso, Julian Nagelsmann oraz Ralf Rangnick, a Oliver Glasner - według „Bilda” - był za drogi, bo Crystal Palace chciał 100-milionowego odszkodowania. Doszło nawet do tego, że pojawił się temat przedłużenia kontraktu Tuchelem.

Tuchel nie miał argumentów sportowych, a pieczęcią na jego odejściu był przegrany wyścig o drugie miejsce w Bundeslidze z VfB Stuttgart

Niemieckie media informowały, że za obecnym trenerem wstawili się kluczowi zawodnicy: Manuel Neuer, Thomas Mueller, Leroy Sane czy Harry Kane. Tuchel nie miał jednak argumentów sportowych, a pieczęcią na jego odejściu był przegrany wyścig o drugie miejsce w Bundeslidze z VfB Stuttgart.

Czytaj więcej

Arkadiusz Milik bohaterem Juventusu Turyn. Czy zostanie w klubie i pojedzie na Euro 2024?

Kim jest Vincent Kompany, który zostanie trenerem Bayernu Monachium

Bawarczyków poprowadzi więc Kompany. „Guardian” informuje, że władze monachijskiego klubu rozmawiały na temat odszkodowania za rozwiązanie obowiązującego do 2028 roku kontraktu i niewykluczone, że formalności uda się dopełnić jeszcze w tym tygodniu, choć rozbieżności są - według dziennikarza Christiana Falka Bayern oferuje 10 mln euro, a Burnley chce dwa razy tyle.

Kompany wejdzie w duże buty, choć Bundesligę i język niemiecki zna, bo przez dwa lata był graczem Hamburgera SV. 89-krotny reprezentant Belgii największe sukcesy odnosił jednak jako zawodnik Manchesteru City, z którym sięgnął cztery razy po mistrzostwo Anglii i został nawet Piłkarzem Roku Premier League (2012).

Czytaj więcej

Kamil Kołsut: Jacek Góralski wziął przykład z góry. Była Wieczysta, została czysta

38-latek pracę trenerską zaczął od Anderlechtu, skąd trafił do Burnley. Reputację zbudował podejściem do pracy, ofensywnym stylem gry oraz doskonałym poprzednim sezonem w The Championship. Najnowsze wyniki Kompany'ego już nie bronią, skoro jego zespół zajął ostatnie miejsce w tabeli Premier League, zdobył tylko 24 punkty i rok po awansie wróci na jej zaplecze.

Potęgi szukają szkoleniowców. Gorące lato na trenerskim rynku

Kompany, jako piłkarz Manchesteru City, był wpatrzony w Guardiolę, który powiedział nawet, że Belg zostanie kiedyś jego następcą. Teraz, choć jego zespół spadł z ligi, trzymał karty w ręku, bo jego zatrudnieniem była zainteresowana także Chelsea Londyn.

Lato jest na trenerskim rynku gorące. Szkoleniowców szukają nie tylko Bayern i Chelsea, która rozstała się z Mauricio Pochettino, ale także m. in. FC Barcelona. Hiszpańskie media donoszą, że następcą Xaviego w roli szkoleniowca Katalończyków niemal na pewno zostanie Hansi Flick. Nowego trenera już oficjalnie ma z kolei FC Liverpool, który potwierdził, że Juergena Kloppa zastąpi na Arne Slot.

Wybór władz Bayernu to dla wielu zaskoczenie, bo zespół Kompany'ego właśnie spadł z Premier League. Mowa jednak o trenerze utalentowanym i uczniu Pepa Guardioli, którego widziało u siebie kilka innych klubów z Wysp Brytyjskich. Sami Bawarczycy stanęli zaś pod ścianą.

Projekt „Thomas Tuchel” dobiegł końca, bo drużyna z Monachium nie tylko przegrała wyścig o mistrzostwo Niemiec z Bayerem Leverkusen, ale w ogóle zakończy sezon bez trofeum i to dla fanów bawarskiego giganta sytuacja nowa. Bayern w Lidze Mistrzów odpadł w półfinale po dwumeczu z Realem Madryt (2:2, 1:2), przegrał mecz o Superpuchar Niemiec z RB Lipsk (0:3), a w Pucharze Niemiec zatrzymał się na drugiej rundzie, gdzie lepsze okazało się Saarbrucken (1:2).

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Paryż 2024
Czy Kylian Mbappe zagra w Paryżu? Emmanuel Macron zaczął negocjacje
PIŁKA NOŻNA
Arkadiusz Milik bohaterem Juventusu Turyn. Czy zostanie w klubie i pojedzie na Euro 2024?
Komentarze
Kamil Kołsut: Jacek Góralski wziął przykład z góry. Była Wieczysta, została czysta
Piłka nożna
Nie żyje dawny gwiazdor Arsenalu. Kevin Campbell przegrał z chorobą
Materiał Promocyjny
Jaki jest proces tworzenia banku cyfrowego i jakie czynniki są kluczowe dla jego sukcesu?
Piłka nożna
Nie żyje bramkarz reprezentacji Czarnogóry. W ubiegłym tygodniu grał w meczu z Belgią
Piłka nożna
Euro 2024 rozpoczęte. Niemcy rozbili Szkocję, młodzi biorą sprawy w swoje ręce