63 minuty musieli czekać kibice w Monachium na pierwszego gola. Strzelił go Joshua Kimmich po dośrodkowaniu Raphaela Guerreiro. Więcej bramek w środowy wieczór na Allianz Arenie już nie padło i po remisie 2:2 w Londynie to Bawarczycy przeszli do kolejnej rundy, zachowując wciąż szanse na uratowanie sezonu.
Z niemieckiego tronu zepchnął ich Bayer Leverkusen, z krajowego pucharu już dawno wyrzucił trzecioligowy Saarbruecken, więc Champions League to ostatnia okazja na zdobycie trofeum.
Bayern - Arsenal. Czy zagrał Jakub Kiwior?
Arsenal przystąpił do rewanżu bez Jakuba Kiwiora. Polski obrońca, który przed tygodniem zanotował słaby występ i został zmieniony już w przerwie, tym razem od początku siedział wśród rezerwowych. Na lewej stronie defensywy trener Mikel Arteta wystawił Japończyka Takehiro Tomiyasu. Kiwior z ławki nie wstał.
Porażka Arsenalu oznacza, że w półfinałach nie zobaczymy żadnego piłkarza reprezentacji Polski, bo we wtorek z rozgrywkami pożegnał się także Robert Lewandowski (Barcelona roztrwoniła zaliczkę z pierwszego spotkania i przegrała z Paris Saint-Germain 1:4).
Czytaj więcej
Barcelona mimo prowadzenia dwoma golami w dwumeczu, po godzinie gry w osłabieniu uległa PSG 1:4 i odpadła z Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski, mocno poniewierany przez obronę z Paryża, nie zmienił losu ćwierćfinału. PSG w półfinale Ligi Mistrzów zagra z Borussią Dortmund, która 4:2 pokonała Atletico Madryt.