Informacje na temat nowego szkoleniowca The Reds pojawiły się na początku tygodnia — nie tylko na Wyspach Brytyjskich, ale także w Portugalii. 39-latek podobno już osiągnął wstępne porozumienie z władzami Liverpoolu, ale to nie wszystko, bo Amorim wciąż ma umowę ze Sportingiem.
Kontrakt obowiązuje do końca czerwca 2026, co oznacza, że Liverpool będzie musiał za niego zapłacić. Ile? Podobno nawet kilkanaście milionów euro.
Czytaj więcej
Robert Lewandowski nie strzelił gola, ale był jednym z najlepszych piłkarzy meczu Paris Saint-Germain - FC Barcelona (2:3), bo żeby zostać bohaterem, wystarczy czasem nosić fortepian, na którym grają inni.
Juergen Klopp odchodzi z Liverpoolu. Kto go zastąpi?
Po tym, gdy na początku tego roku klub z Anfield Road poinformował, że Klopp po sezonie odchodzi, ruszyła lawina spekulacji. Dziennikarze z pracą w Liverpoolu łączyli wielu szkoleniowców, wśród których na pierwszym miejscu był przede wszystkim Xabi Alonso.
Hiszpan, były gracz The Reds, przeżywa świetny sezon z Bayerem Leverkusen i wkrótce będzie świętował mistrzostwo Niemiec — stąd zainteresowanie jego usługami nie tylko ze strony Liverpoolu, ale także chociażby Bayernu Monachium. Alonso spekulacje już jednak uciął i zapowiedział, że najbliższy sezon spędzi w Leverkusen. Podobno ta deklaracja była momentem, gdy działacze Liverpoolu zwrócili się w kierunku Amorima.