Ilja Szkuryn. Nie chciał grać dla Białorusi, zdobywa bramki w Ekstraklasie

Napastnik Stali Mielec kiedyś ogłosił, że nie zagra w reprezentacji Białorusi, dopóki krajem będzie rządził Aleksander Łukaszenka. Teraz jest jednym z najskuteczniejszych piłkarzy w naszej lidze.

Publikacja: 25.02.2024 13:20

Piłkarz PGE FKS Stali Mielec Ilja Szkuryn (P) i Zoran Arsenic (L) z Rakowa Częstochowa podczas meczu

Piłkarz PGE FKS Stali Mielec Ilja Szkuryn (P) i Zoran Arsenic (L) z Rakowa Częstochowa podczas meczu Ekstraklasy

Foto: PAP/Darek Delmanowicz

Utalentowany, 20-letni wówczas piłkarz, w sierpniu 2020 roku bardzo mocno naraził się białoruskiej władzy. Podczas protestów w tym kraju, po kolejnych nieuczciwych wyborach prezydenckich, opublikował wpis na Instagramie, w którym oświadczył, że nie zagra w reprezentacji Białorusi, dopóki krajem będzie rządził Aleksander Łukaszenka.

Trzeba było liczyć się z tym, że piłkarza i jego rodzinę spotkają, mówiąc eufemistycznie, nieprzyjemności. Nic złego, na szczęście, Szkurynowi się nie stało, choć mówiło się, że nie uniknie powołania do wojska.

Pozostało jeszcze 83% artykułu

Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Piłka nożna
Pojechali na mecz, wrócili na wojnę. Jak czterokrotny mistrz Ukrainy przestał istnieć
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Piłka nożna
Legia pobiła rekord. Turcy stawiają Andrzeja Dudę w roli głównej
Piłka nożna
Paweł Wszołek: Liczy się tylko mistrzostwo
Piłka nożna
Dawid Szwarga, trener Rakowa: Stadion w Sosnowcu nigdy nie będzie naszym domem
Piłka nożna
Taki Grosik to skarb. Polska - Mołdawia 2:0