Aktualizacja: 16.05.2025 15:50 Publikacja: 24.02.2024 07:41
Foto: Facebook Prodeximu Chersoń
Nocą z 23 na 24 lutego 2022 roku czterokrotni mistrzowie kraju wracali ze spotkania pucharowego. Nastroje były kiepskie, bo odpadli z rywalizacji. Jeszcze nie wiedzieli, że ostatnia syrena meczu była końcem historii klubu. A także ostatnim akordem Pucharu Ukrainy w tamtym sezonie.
Hala w Iwano-Frankiwsku pełna była kibiców. Prodexim odpadł, choć nie przegrał – w pierwszym meczu w Chersoniu było 3:3, a w rewanżu 1:1. Rozstrzygnęła większa liczba bramek zdobytych na wyjeździe. Jedno trafienie Brazylijczyka Éwertona da Silvy – głową, co nietypowe w futsalu - było ostatnie w historii Prodeximu i nie wystarczyło do awansu.
Barcelona przypieczętowała mistrzostwo Hiszpanii, pokonując w derbach stolicy Katalonii Espanyol 2:0. To trzecie...
West Ham United nie przedłuży umowy z Łukaszem Fabiańskim. Polski bramkarz ze względów rodzinnych nie planuje je...
Towarzyskie spotkanie z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie (6 czerwca) będzie okazją do pożegnania Kamila...
Carlo Ancelotti będzie nowym selekcjonerem reprezentacji Brazylii. Czy przywróci drużynie blask i odniesie z nią...
Xabi Alonso zostanie nowym trenerem Realu Madryt. Zastąpi Carlo Ancelottiego. Ma poprowadzić drużynę już w czerw...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas