Reklama

Jan Urban nowym selekcjonerem. Rewolucji w kadrze nie będzie

Lubię stawiać na młodych zawodników, ale reprezentacja i klub to dwie różne historie. Nie będę powoływał nikogo na kredyt – zapowiada nowy selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban.

Publikacja: 17.07.2025 19:06

Nowy trener piłkarskiej reprezentacji Polski Jan Urban podczas prezentacji w Warszawie

Nowy trener piłkarskiej reprezentacji Polski Jan Urban podczas prezentacji w Warszawie

Foto: PAP/Leszek Szymański

Przed pierwszym meczem z Holandią w eliminacjach mundialu (4 września w Rotterdamie) nowemu selekcjonerowi nie zabraknie pracy.

Reklama
Reklama

Jednym z najważniejszych zadań będzie poprawa atmosfery w kadrze. Odebranie kapitańskiej opaski Robertowi Lewandowskiemu wywołało niepotrzebne zamieszanie i doprowadziło do podziałów w drużynie. Michał Probierz zapłacił za to posadą.

Jan Urban nie wyklucza powrotu Kamila Grosickiego do kadry

– Rozmawiałem krótko z Michałem, ale nie pytałem, dlaczego to zrobił. Moim skromnym zdaniem popełnił błąd. To nie był najlepszy moment na takie decyzje – mówi Urban.

Podróż do Barcelony, by porozmawiać z Lewandowskim o jego powrocie i roli w reprezentacji, ma oczywiście w planach. Ale zamierza również odwiedzić innych liderów zespołu, by wysłuchać ich opinii na temat tego, kto powinien być kapitanem.

Czytaj więcej

Stefan Szczepłek: Dajmy Janowi Urbanowi czas
Reklama
Reklama

– Muszę spotkać się z nimi jeszcze przed pierwszym zgrupowaniem. Te rozmowy będą kluczowe, bo szeroką kadrę musimy ogłosić przed rozpoczęciem sezonu w ligach zagranicznych, w których grają potencjalni reprezentanci. Dopiero później będziemy mieli szansę obejrzeć ich w meczach – zaznacza Urban.

Chciałby, by zawodnicy znów przyjeżdżali na zgrupowania z uśmiechem. – To proces, ale musimy to zrobić. Atmosferę buduje się najlepiej pozytywnymi wynikami – przekonuje i dodaje: Oczekujemy, że każdy kolejny selekcjoner naprawi reprezentację. Mieliśmy trenerów polskich i zagranicznych. Widać, że nie jest to łatwe. Nie jesteśmy w najlepszym momencie sportowym. Mamy wyrównaną grupę piłkarzy, z jedną–dwoma gwiazdami.

Problemem jest ograniczona liczba zawodników gotowych do gry w kadrze, dlatego nie wyklucza powrotu Kamila Grosickiego. – Słyszałem, że jest chętny. Nie wiem, czemu tak szybko się pożegnał. Jeszcze rok temu był najlepszym piłkarzem Ekstraklasy. Mam kłopot z obsadzeniem tej pozycji, więc nie wahałbym się zapytać, czy jest gotowy. Jeśli popatrzymy na boks, to tam takie powroty zdarzają się często – zauważa Urban.

Czytaj więcej

Wszyscy go lubią. Nowym selekcjonerem reprezentacji Polski ma zostać Jan Urban

Przyznaje, że zastanawiał się, jak reprezentacja funkcjonowałaby w innym systemie, ale nie planuje rewolucji. – Takiej przebudowy nie da się przeprowadzić błyskawicznie. Lubię stawiać na młodych, ale w klubie jest na to więcej czasu. Nie będę powoływał nikogo na kredyt, bo można tym komuś zrobić krzywdę – podkreśla.

Nie chce składać żadnych deklaracji, kto będzie bramkarzem numer jeden, i czy sprawdzi pomijanego przez Probierza Kamila Grabarę. W tej kwestii będzie polegał na trenerze bramkarzy Andrzeju Dawidziuku.

Reklama
Reklama

Jak długi kontrakt podpisał Jan Urban?

Liczy na doświadczenie Lewandowskiego. – Nie będziemy kreować tylu sytuacji co Barcelona, ale musimy pomóc Robertowi. On jest napastnikiem, który, jeśli stworzy mu się okazję, swoją pracę wykona perfekcyjnie – opowiada Urban.

Tajemnicą pozostaje długość jego kontraktu z PZPN. Prezes Cezary Kulesza nabrał wody w usta. Nieoficjalnie mówi się o tym, że umowę podpisano do końca eliminacji mundialu i jeśli misja nowego selekcjonera zakończy się sukcesem, czyli awansem na przyszłoroczny turniej w USA, Kanadzie i Meksyku, zostanie automatycznie przedłużona.

– Zdaję sobie sprawę, że podjąłem się najtrudniejszego wyzwania w karierze i że po pierwszej porażce pojawi się krytyka, ale wydaje mi się, że jestem na to przygotowany – przekonuje.

Do debiutu pozostało niewiele czasu. – Nie będziemy faworytami w meczu z Holandią. Ale dzisiaj nie interesują mnie rywale, lecz nasz zespół. Trzeba wszystko poukładać – mówi.

Przed pierwszym meczem z Holandią w eliminacjach mundialu (4 września w Rotterdamie) nowemu selekcjonerowi nie zabraknie pracy.

Jednym z najważniejszych zadań będzie poprawa atmosfery w kadrze. Odebranie kapitańskiej opaski Robertowi Lewandowskiemu wywołało niepotrzebne zamieszanie i doprowadziło do podziałów w drużynie. Michał Probierz zapłacił za to posadą.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Piłka nożna
Zaczyna się zgrupowanie kadry. Pora otworzyć nowy rozdział
Materiał Promocyjny
Sieci kampusowe – łączność skrojona dla firm
Piłka nożna
Bramkarz uratował Barcelonę przed porażką, Robert Lewandowski nadal czeka na pierwszego gola
Piłka nożna
Prawnuk Benito Mussoliniego zadebiutował w meczu Serie A
Piłka nożna
Losowanie Ligi Konferencji. Z kim zagrają Lech, Legia, Raków i Jagiellonia?
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Piłka nożna
Robert Lewandowski odzyska opaskę kapitana, do kadry wraca też Kamil Grosicki
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama