Aktualizacja: 11.12.2024 13:19 Publikacja: 02.02.2024 07:19
Egipt, pozbawiony wsparcia kontuzjowanego Mohameda Salaha, przegrał z Demokratyczną Republiką Konga (na zdjęciu zawodnicy tej reprezentacji), również po konkursie karnych.
Foto: SIA KAMBOU / AFP
Gospodarze turnieju w 1/8 finału pokonali po rzutach karnych broniący tytułu Senegal. I nie była to jedyna niespodzianka.
Do domu wrócił też drugi finalista sprzed dwóch lat - Egipt. Pozbawiony wsparcia kontuzjowanego Mohameda Salaha, przegrał z Demokratyczną Republiką Konga, również po konkursie jedenastek. Maroko, które było rewelacją mundialu w Katarze i miało potwierdzić swą siłę w mistrzostwach Afryki, zostało z kolei wyeliminowane przez RPA. Na nic zdał się wcześniejszy przyjazd na turniej, by przyzwyczaić się do upałów i dużej wilgotności. Marokańczycy znów będą patrzeć, jak inni podnoszą trofeum, a od ich jedynego triumfu minie wkrótce pół wieku.
Wielkie kluby boją się kontuzji jak ognia, ale w środku sezonu ligowego w Europie musiały puścić swoich zawodników na Puchar Narodów Afryki i Puchar Azji. Rekompensaty od FIFA często nie są w stanie pokryć wydatków, jakie ponoszą pracodawcy.
Gwiazdor Liverpoolu doznał kontuzji, wrócił do Anglii i może już nie pomóc reprezentacji Egiptu.
Puchar Narodów Afryki wchodzi w decydującą fazę. W sobotę rusza rywalizacja o ćwierćfinał. Hitami będą mecze Nigeria – Kamerun oraz Senegal – Wybrzeże Kości Słoniowej.
Afrykanie, którzy podczas demonstracji palą flagi Francji, noszą jednocześnie koszulki klubów Ligue 1 i nie ma w tym sprzeczności. Futbol jednoczy kontynent pod wieloma względami. Najlepiej widać to podczas Pucharu Narodów Afryki, który właśnie trwa.
Bank zachęca rodziców do wprowadzenia swoich dzieci w świat finansów. W prezencie można otrzymać 200 zł dla dziecka oraz voucher na 100 zł dla siebie.
Mecz w Dortmundzie to hit środy w Lidze Mistrzów. Borussia i Barcelona są w czołówce tabeli i mogą zrobić kolejny krok w stronę awansu do fazy pucharowej.
Mecz w Dortmundzie to hit środy w Lidze Mistrzów. Borussia i Barcelona są w czołówce tabeli i mogą zrobić kolejny krok w stronę awansu do fazy pucharowej.
Po zwycięstwie 3:0 w Salzburgu Paris Saint-Germain nieco poprawiło swoją sytuację w Lidze Mistrzów, ale wciąż nie może być pewne nawet gry w barażach.
Po dwóch kolejnych porażkach w Lidze Mistrzów Real Madryt przełamał się i pokonał w Bergamo Atalantę 3:2. Meczu nie dokończył Kylian Mbappe, choć zdążył strzelić gola.
Angielskie media nazwały go "procesem stulecia". Przed londyńskim sądem zakończyły się przesłuchania w sprawie, jaką Premier League wytoczyło wobec Manchesteru City. Na mistrzach Anglii ciąży 115 zarzutów.
Paris Saint-Germain może odpaść już w fazie ligowej. Każdy mecz będzie teraz dla nich jak finał. Pierwszy już we wtorek w Salzburgu.
Atalanta wygrała 12 z 13 ostatnich meczów, objęła prowadzenie w Serie A, a w Lidze Mistrzów nie doznała jeszcze porażki. We wtorek podejmie Real Madryt.
Real Madryt pokonał na wyjeździe Gironę 3:0 i zbliżył się na dwa punkty do prowadzącej w lidze hiszpańskiej Barcelony. Zwycięstwo okupił jednak kontuzjami.
Robert Lewandowski wrócił do podstawowego składu Barcelony i strzelił gola Realowi Betis. Katalończycy po remisie 2:2 znów stracili jednak punkty, a ich najlepszym piłkarzem był Inaki Pena.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas