Ekstraklasa. Lech wciąż liderem, klasyk w Warszawie dla Legii

Drużyna z Poznania zremisowała w meczu na szczycie z Zagłębiem Lubin 1:1. Legia rozbiła Ruch Chorzów 3:0 i wskoczyła na podium.

Publikacja: 06.08.2023 22:54

Legia drugi raz w tym sezonie wygrała 3:0 - ponownie z beniaminkiem.

Legia drugi raz w tym sezonie wygrała 3:0 - ponownie z beniaminkiem.

Foto: PAP/Andrzej Lange

Legia i Ruch zdobyły łącznie 29 tytułów mistrza Polski i otwierają klasyfikację medalową wszech czasów. Ale zespół z Chorzowa w ostatnich latach tułał się po niższych ligach i dopiero w tym roku wrócił na salony.

W dwóch pierwszych meczach wywalczył trzy punkty i trudno było przypuszczać, by przy Łazienkowskiej sprawił niespodziankę. Legia dominowała i drugi raz w tym sezonie wygrała 3:0 - ponownie z beniaminkiem (wcześniej z ŁKS).

Prowadzenie objęła już w 20. minucie po trafieniu Marca Guala, a kiedy kilka minut później czerwoną kartkę za faul na wychodzącym na czystą pozycję hiszpańskim napastniku dostał Konrad Kasolik, stało się jasne, że gospodarzom nic złego się nie stanie.

Legia - Austria Wiedeń już w czwartek

Jeszcze przed przerwą błąd bramkarza Ruchu wykorzystał Tomas Pekhart, a wynik w drugiej połowie - po wejściu z ławki - ustalił strzałem z dystansu Josue. Legia szybko zapewniła sobie zwycięstwo i mogła oszczędzać siły na czwartkowy mecz z Austrią Wiedeń w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Konferencji.

Więcej wysiłku musiał włożyć Lech. Lider z Poznania pojechał do Lubina, najpierw stracił bramkę, potem ukaranego czerwoną kartką Radosława Murawskiego i choć grał w osłabieniu, nie złożył broni i zdołał wyrównać. To była dobra rozgrzewka przed pucharowym starciem ze Spartakiem Trnawa.

Pogoń Szczecin, którą już w środę czeka wyjazdowy mecz z Gentem, swoje spotkanie ze Śląskiem Wrocław w tej kolejce przełożyła. Raków Częstochowa zremisował u siebie 2:2 z Wartą Poznań, ale nikt nie będzie o tej wpadce pamiętał, jeśli we wtorek mistrz Polski pokona w kwalifikacjach Champions League Aris Limassol.

Ekstraklasa
3. kolejka

Jagiellonia - Widzew 2:1
(A. Pululu 79-z karnego, B. Wdowik 86 - E. Terpiłowski 36)
ŁKS - Korona 2:1
(D. Ramirez 28-z karnego, A. Tutyskinas 90+9 - A. Dalmau 88-z karnego)
Raków - Warta 2:2
(Ł. Zwoliński 50-z karnego, J. Carlos 83 - M. Luis 5, M. Żurawski 57)
Górnik - Piast 0:0
Radomiak - Cracovia 0:1
(B. Kallman 24)
Zagłębie - Lech 1:1
(D. Kurminowski 41 - M. Blazić 76)
Legia - Ruch 3:0
(M. Gual 20, T. Pekhart 43, Josue 68)

Puszcza - Stal, mecz w poniedziałek (19.00, Canal+ Sport)
Śląsk - Pogoń, spotkanie przełożone 

Legia i Ruch zdobyły łącznie 29 tytułów mistrza Polski i otwierają klasyfikację medalową wszech czasów. Ale zespół z Chorzowa w ostatnich latach tułał się po niższych ligach i dopiero w tym roku wrócił na salony.

W dwóch pierwszych meczach wywalczył trzy punkty i trudno było przypuszczać, by przy Łazienkowskiej sprawił niespodziankę. Legia dominowała i drugi raz w tym sezonie wygrała 3:0 - ponownie z beniaminkiem (wcześniej z ŁKS).

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Piłka nożna
Eliminacje Ligi Konferencji. Pogoń, Lech i Legia z awansem
Piłka nożna
Raków w trzeciej rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Jesień spędzi w Europie
Piłka nożna
Raków Częstochowa - Karabach Agdam. Nagrodzone cierpienia
Piłka nożna
Półfinały Ligi Mistrzów. Paryż chce się dobrze bawić
Piłka nożna
Wyścig żółwi w PKO BP Ekstraklasie. Nikt nie chce być mistrzem Polski