Reklama
Rozwiń

W sosie własnym

Mecz sezonu Legia – Wisła dopiero w niedzielę na Łazienkowskiej, ale trzy spotkania już dziś. Niedawny lider Polonia Warszawa jedzie do Bełchatowa

Publikacja: 24.10.2008 03:34

Ostatni mecz Polonii z GKS Bełchatów odbył się 15 kwietnia 2006 roku w Warszawie i zakończył bezbram

Ostatni mecz Polonii z GKS Bełchatów odbył się 15 kwietnia 2006 roku w Warszawie i zakończył bezbramkowym remisem

Foto: Rzeczpospolita, Piotr Nowak PN Piotr Nowak

Do tej pory brakuje chętnych do wychylenia się ponad przeciętność, w tabeli ze strefy spadkowej do dającej miejsce w pucharach można przejść po trzech zwycięstwach.

W ten weekend drużyny z pierwszych sześciu miejsc zagrają ze sobą. Legia w niedzielę podejmuje Wisłę. Lider z Krakowa zagra w stolicy bez Rafała Boguskiego, odsuniętego od dwóch spotkań za kopnięcie rywala bez piłki w ostatnim meczu z Piastem Gliwice (więcej o szlagierze na Łazienkowskiej w jutrzejszej gazecie). Dzisiaj Bełchatów zagra z Polonią Warszawa, a jutro Lech ze Śląskiem. Odważni mogą zacząć uciekać.

Polonia do Bełchatowa przyjeżdża już z uzdrowionym Radosławem Majewskim, ale bez Piotra Piechniaka, dla którego trener Jacek Zieliński nie znalazł miejsca w drużynie. Piłkarz odmawia komentarza, Zieliński mówi, że Piechniak musi przemyśleć ostatnie wydarzenia, i zarzeka się, że chodzi tylko o słabą dyspozycję sportową, a nie o to, że w grudniu zawodnikowi kończy się kontrakt z klubem. W Bełchatowie o punkty będzie trudno – drużyna Pawła Janasa po kiepskim początku odbiła się od dna i wygrała cztery ostatnie mecze w lidze.

Lech miał walczyć o mistrzostwo, trener Franciszek Smuda przyznaje, że tylko pierwsze miejsce pozwoli mu utrzymać stanowisko. W ostatnich dwóch meczach jego drużyna wywalczyła jednak zaledwie punkt, remisując u siebie z Legią, później niespodziewanie przegrała z Ruchem.

W sobotę Lech zagra ze Śląskiem, który ma tyle samo punktów. Jeśli w Poznaniu gospodarze nie wygrają, Smuda, który wprowadził drużynę do fazy grupowej Pucharu UEFA, do końca rundy będzie pracował w nerwach. Lech w tym sezonie różnił się od tego z poprzednich tym, że nie tylko pięknie atakował, ale i skutecznie się bronił. O obronie zapomniał podobno tylko na chwilę, podczas meczu z Ruchem. Do składu wraca Ivan Djurdjević, który przez ostatnie miesiące leczył kontuzję.

Dzisiaj na Śląsku uczeń zmierzy się z mistrzem. Osiem lat temu Marek Wleciałowski był grającym asystentem Bogusława Pietrzaka w Ruchu Chorzów. Teraz poprowadzi Piasta Gliwice przeciwko Ruchowi, gdzie Pietrzak znowu jest trenerem.

Henryk Kasperczak i jego Górnik Zabrze poszukają pierwszego zwycięstwa, grając z ŁKS Łódź. Łatwiej już nie będzie.

[ramka][srodtytul]10. kolejka [/srodtytul]

? Piątek

• Piast Gliwice - Ruch Chorzów (17.45, transmisja Orange Sport) • GKS Bełchatów - Polonia Warszawa (20, transmisja Canal+) • Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk (20, transmisja Orange Sport)

? Sobota

• Cracovia - Odra Wodzisław (15.15, transmisja Orange Sport) • Górnik Zabrze - ŁKS Łódź (17.30, transmisja Orange Sport) • Lech Poznań - Śląsk Wrocław (18.15, transmisja Canal+), • Arka Gdynia - Polonia Bytom (19.45, transmisja Orange Sport)

? Niedziela

• Legia Warszawa - Wisła Kraków (17, transmisja TVP 2 i Canal+)[/ramka]

Piłka nożna
Żegluga bez celu. Michał Probierz przegranym roku w polskiej piłce
Piłka nożna
Koniec trudnego roku Roberta Lewandowskiego. Czas odzyskać spokój i pewność siebie
Piłka nożna
Pokaz siły Liverpoolu. Mohamed Salah znów przeszedł do historii
Piłka nożna
Real odpalił fajerwerki na koniec roku. Pokonał Sevillę 4:2
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Piłka nożna
Atletico gra do końca, zepsute święta Barcelony
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku