Na półmetku Polonia pierwsza, Górnik ostatni

Wisła przegrała we Wrocławiu ze Śląskiem 1:2 i oddała Polonii Warszawa pierwsze miejsce w tabeli. Runda jesienna się skończyła, ale w tym roku będą jeszcze dwie kolejki przeniesione z wiosny

Aktualizacja: 24.11.2008 08:45 Publikacja: 24.11.2008 01:15

We Wrocławiu mistrz Polski Wisła Kraków przegrała trzeci mecz w sezonie

We Wrocławiu mistrz Polski Wisła Kraków przegrała trzeci mecz w sezonie

Foto: PAP

Po 15 kolejkach z 30 tabela ekstraklasy jest mocno spłaszczona, a kolejność drużyn zaskakująca – na obu końcach. Mistrz Wisła Kraków jest na czwartym miejscu, wicemistrz Legia Warszawa – na trzecim, typowany na jedną z rewelacji sezonu Górnik Zabrze zamyka tabelę. Prowadzi Polonia, jednak nad piątym w tabeli Bełchatowem ma tylko trzy punkty przewagi. Trenerzy mówią, że w tym roku tytuł wygrają ci, którzy nie tyle pokonają najlepszych, ile poradzą sobie z najsłabszymi.

Śląsk Wrocław nie należy do najsłabszych, jednak jego zwycięstwo nad Wisłą jest niespodzianką. Piłkarze Ryszarda Tarasiewicza tydzień temu przegrali z Legią aż 0: 4, teraz pokonali Wisłę jej bronią – grając skrzydłami. Jeszcze w zeszłym sezonie nie było sposobu na zatrzymanie Marka Zieńczuka i Wojciecha Łobodzińskiego, teraz nie ma sposobu, by wrócili do dyspozycji.

Drugą bramkę dla Śląska po pięknej akcji zdobył Krzysztof Ostrowski. Według Tarasiewicza – najlepszy piłkarz jego drużyny. Wisła kończyła mecz w dziewiątkę. Czerwoną kartkę za faul dostał Radosław Sobolewski, a Marcin Baszczyński za to, że nie potrafił się z tą decyzją pogodzić. Ciekawe, czy tłumaczenia piłkarzy będą opierały się na tym, że sędzia Marcin Szulc jest z Warszawy?

Śniegu potrzebował Lech Poznań, by wreszcie pokonać Cracovię na jej boisku. Franciszek Smuda kocha Kraków, ma tam dom, a kilka tygodni temu pokonał Wisłę przy Reymonta 4: 1. Na Kałuży jednak zawsze przegrywał, a Lech Poznań wygrał tam ostatnio w kwietniu w 1983 roku.

W sobotę na boisku przez większą część rządził przypadek. Gospodarze nie wykorzystali kilku sytuacji, goście – jedną zamienili na gola. Ivan Djurdjević strzelił pięknie, zza pola karnego siedem minut przed końcem. To był jedyny gol meczu.

Śnieg podciął skrzydła Polonii Bytom, która wygrywała z ŁKS dopóki boisko nie zamieniło się w lodowisko. Piłkarze Marka Motyki mają problem z koncentracją w meczach ze słabszymi rywalami. Z Legią wygrali sercem i ambicją. Kiedy czują, że nie muszą dawać z siebie aż tyle, pojawiają się problemy.

[wyimek]3 punkty dzielą po rundzie jesiennej pierwszą i piątą drużynę w tabeli[/wyimek]

Gości nie prowadził już Marek Chojnacki, ale jego dotychczasowy asystent Grzegorz Wesołowski. Piłkarze próbowali się wstawiać za Chojnackim u właściciela klubu Daniela Goszczyńskiego, jednak ten stwierdził, że skoro trener potrafi tylko narzekać na poziom swoich piłkarzy, trzeba wysłać go na urlop. Losy Chojnackiego rozstrzygną się na posiedzeniu zarządu 25 listopada.

Dla Legii w meczu z Ruchem dziewiątego gola w tym sezonie strzelił Takesure Chinyama. Niewykluczone, że ostatniego w tym roku, bo i on, i Bartłomiej Grzelak zeszli z boiska kontuzjowani. W pierwszej kolejce rewanżowej – Legia gra z Lechią w Gdańsku – trener Jan Urban może mieć problemy z zestawieniem ataku.

W Bełchatowie skończyła się seria Jagiellonii: osiem meczów bez porażki. Piłkarze Michała Probierza oddali na bramkę rywala jeden celny strzał. A gdyby nie były bramkarz gospodarzy Piotr Lech, porażka byłaby dużo wyższa.Piłkarzom Górnika Zabrze zagląda w oczy spadek. Na piętnaście meczów wygrali tylko dwa, przegrali aż dziewięć. Ostatni z Polonią w Warszawie. Henryk Kasperczak zapytany po porażce 0: 2 czy nie boi się wizyty na dywaniku u prezesa klubu, bardzo się obruszył. – Dywanik to może pan rozwinąć u siebie w domu – powiedział na konferencji prasowej.

W jego pracy w Zabrzu trudno jednak doszukać się jasnych stron. Piłkarzy nie ma aż tak słabych, jakby wskazywały na to wyniki. W szatni dużo do powiedzenia ma jednak Tomasz Hajto, a jego próby motywowania kolegów mają podobno odwrotny efekt i piłkarze już z szatni wychodzą na boisko z porażką wypisaną na twarzach. Hajto w sobotę po raz kolejny zobaczył czerwoną kartkę, bezmyślnie faulował Filipa Ivanovskiego. Po meczu przyznał się do winy, przeprosił kolegów i trenera.

[wyimek]Tak wyrównanych rozgrywek nie było od lat. Legia jest trzecia, Wisła czwarta. Nikogo nie stać na spokojną zimę[/wyimek]

Można powiedzieć, że koniec jesieni wyglądał symbolicznie – na większości stadionów była już zima, a w śniegu trudno było dostrzec piłkę. Kluby grające w ekstraklasie muszą mieć podgrzewaną murawę, ale w ten weekend niewiele z tego wynikało.

Instalację ogrzewającą trzeba jeszcze włączyć w porę i na niektórych stadionach to się nie udało. Atak zimy był nagły, ale bez przesady, w drugiej połowie listopada śniegu i mrozu można się spodziewać. Ekstraklasa SA w ramach troski o wizerunek ligi powinna teraz ukarać gospodarzy meczów, z których relacji nie dało się oglądać.

Inna sprawa, że przeniesienie dwóch wiosennych kolejek na jesień akurat w tym sezonie nie ma uzasadnienia. Sprawdziło się w poprzednim, ale wtedy na horyzoncie były mistrzostwa Europy. Teraz nie ma ani Euro, ani mundialu. Nie było powodu, by się tak spieszyć.

Za ten pośpiech trzeba płacić oglądaniem takich meczów jak ten w Gdańsku, gdzie początek spotkania Lechii z Piastem przełożono o godzinę, by odśnieżyć boisko. Nawet po odśnieżeniu wyglądało fatalnie, łatwiej było atakować, niż bronić. Lechia i Piast zremisowały bezbramkowo, futbol przegrał.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autora

[link=mailto://m.kolodziejczyk@rp.pl]m.kolodziejczyk@rp.pl[/link][/i]

[ramka][b]15.kolejka[/b]

[b]POLONIA BYTOM – ŁKS ŁÓDŹ 2:3 (1:1)[/b]

Bramki: dla Polonii – G. Podstawek (35), J. Zabłocki (51); dla ŁKS – G. Vayer (44), M. Kascelan (70 z karnego) A. Czerkas (76). Żółte kartki: H. Jaromin (Polonia); D. Stachowiak (ŁKS). Sędziował Grzegorz Gilewski (Radom). Widzów 4 000.

Polonia: Peskovic – Basta, Klepczyński, Owczarek, Komorowski – Trzeciak (61, Wolański), Przybylski, Grzyb, Jaromin (78, Sokolenko) – Podstawek, Zabłocki (52, Zieliński).

ŁKS: Wyparło – Ognjanović (74, Mowlik), Leszczyński, Adamski, Marciniak – Biskup (67, Gevorgyan), Drumlak, Kascelan, Vayer (58, Kujawa), Stachowiak – Czerkas.

[b]RUCH CHORZÓW – LEGIA WARSZAWA 0:1 (0:0)[/b]

Bramki: T. Chinyama (64). Żółte kartki: M. Zając, M. Sadlok (Ruch). Sędziował Paweł Gil (Lublin). Widzów 10 000.

Ruch: Pilarz – Grzyb, Grodzicki, Sadlok, Adamski – Zając (79, Jakubowski), Scherfchen, Baran, Ćwielong, Balaz (56, Sobiech) – Jezierski (76, Fabus).

Legia: Mucha – Rzeźniczak, Astiz, Choto, Wawrzyniak – Rocki (46, Radović), Vuković, Iwański, Grzelak (46, Roger), Rybus – Chinyama (87, Arruabarrena).

[b]POLONIA WARSZAWA – GÓRNIK ZABRZE 2:0 (1:0)[/b]

Bramki: F. Ivanovski (36), M. Smirnovs (77, samobójczy). Żółte kartki: R. Mynar (Polonia); M. Smirnovs, P. Pitry (Górnik). Czerwona kartka: T. Hajto (72, Górnik). Sędziował Włodzimierz Bartos (Łódź). Widzów 2500.

Polonia: Przyrowski – Mynar, Bąk, Jodłowiec, Sokołowski – Majewski, Kozioł, Piątek, Lato – Gajtkowski (71, Mąka), Ivanovski (88, Lazarevski).

Górnik: Nowak – Hajto, Smirnovs, Pazdan, Magiera – Bonin, Kołodziej, Brzęczek, Kizys, Pitry (78, Wodecki) – Zahorski.

[b]CRACOVIA – LECH POZNAŃ 0:1 (0:0)[/b]

Bramki: I. Djurdjević (82). Żółte kartki: Ł. Tupalski, M. Wasiluk (Cracovia); D. Injac, I. Djurdjević, S. Stilić (Lech). Sędziował Marcin Borski (Warszawa). Widzów 2 500.

Cracovia: Cabaj – Kulig, Polczak, Tupalski, Szeliga (84, Radwański) – Pawlusiński (87, Snadny), Wasiluk, Kłus, Nowak, Moskała (68, Dudzic) – Witkowski.

Lech: Turina – Wojtkowiak, Tanevski, Arboleda, Djurdjević – Peszko (85, Bandrowski), Stilić, Injac, Wilk – Lewandowski (95, Kikut), Rengifo.

[b]ODRA WODZISŁAW – ARKA GDYNIA 0:0[/b]

Żółte kartki: P. Gierczak, T. Moskal (Odra); B. Ława, Ł. Kowalski, M. Łabędzki (Arka). Sędziował Artur Radziszewski (Warszawa). Widzów 2 500.

Odra: Stachowiak – Kłos, Kowalczyk, Dymkowski, Szary – Rygel, Malinowski, Kuranty (82, Seweryn), Małkowski – Aleksander (57, Moskal), Korzym (57, Gierczak).

Arka: Witkowski – Kowalski, Żuraw, Łabędzki, Płotka – Sokołowski (78, Karwan), Ulanowski, Ława, Pietroń – Nawrocik, Chmiest (60, Zakrzewski).

[b]GKS BEŁCHATÓW– JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 2:0 (1:0)[/b]

Bramki: D. Nowak (20), Ł. Garguła (84). Żółte kartki: T. Jarzębowski, P. Rachwał (Bełchatów); D. Jarecki, D. Kojasević (Jagiellonia). Sędziował Robert Małek (Zabrze). Widzów 2 000.

Bełchatów: Kozik – Jarzębowski, Drzymont, Pietrasiak, Popek – Kuklis (60, Adamiec), Gol, Rachwał, Garguła (90, Cetnarski), Nowak – Ujek.

Jagiellonia: Lech – Norambuena (46, Renusz), Skerla, Stano, Król (35, Lewczuk) – Szczot (23, Jarecki), Hermes, Matuszek, Kojasević – Zawistowski, Arifović.

[b]LECHIA GDAŃSK – PIAST GLIWICE 0:0[/b]

Żółte kartki: M. Michniewicz, J. Kaszowski (Piast). Sędziował Jarosław Żyro (Bydgoszcz). Widzów 6 000.

Lechia: Bąk – Starosta, Manuszewski, Wołąkiewicz, Kosznik – Kaczmarek (69, Kalkowski), Trałka, Piątek (76, Miklosik), Rogalski (85, Cetnarowicz) – Kowalczyk, Wiśniewski.

Piast: Kasprzik – Kaszowski, Glik, Banaś, Michniewicz – Bojarski, Gamla, Muszalik, Chylaszek (85, Kukulski) – Olszar (77, Folc), Koczon (46, Andraszak).

[b]ŚLĄSK WROCŁAW – WISŁA KRAKÓW 2:1 (1:0)[/b]

Bramki: dla Śląska – S. Mila (10), K. Ostrowski (69); dla Wisły – A. Łukasiewicz (75, samobójczy). Żółte kartki: T. Jirsak, R. Sobolewski, Piotr Brożek (Wisła). Czerwone kartki: R. Sobolewski (77, Wisła). M. Baszczyński (77, Wisła). Sędziował Marcin Szulc (Warszawa). Widzów 9300.

Śląsk: Kaczmarek – Wołczek, Celeban, Łukasiewicz, Pawelec – Ostrowski (89, Górski), Dudek, Mila, Ulatowski, Gancarczyk (60, Sotirović) – Szewczuk.

Wisła: Pawełek – Singlar (46, Zieńczuk), Marcelo, Cleber, Baszczyński – Piotr Brożek, Jirsak (65, Cantoro), Sobolewski, Małecki – Boguski (65, Łobodziński), Paweł Brożek.[/ramka]

[ramka][b]Tabela po rundzie jesiennej[/b]

1. Polonia Warszawa 15 31 23-9 9 4 2

2. Lech Poznań 15 30 28-11 9 3 3

3. Legia Warszawa 15 30 25-8 9 3 3

4. Wisła Kraków 15 30 25-11 9 3 3

5. GKS Bełchatów 15 28 21-15 9 1 5

6. Śląsk Wrocław 15 24 20-19 6 6 3

7. Arka Gdynia 15 19 14-16 5 4 6

8. Ruch Chorzów 15 19 10-14 5 4 6

9. Polonia Bytom 15 18 20-23 5 3 7

10. Jagiellonia Białystok 15 18 13-16 4 6 5

11. Lechia Gdańsk 15 18 12-21 5 3 7

12. Odra Wodzisław 15 16 13-18 4 5 6

13. Piast Gliwice 15 15 8-14 4 3 8

14. ŁKS Łódź 15 13 9-20 3 4 8

15. Cracovia 15 11 7-19 2 5 8

16. Górnik Zabrze 15 9 7-21 2 3 10

Kolejno: mecze rozegrane, punkty, bramki zdobyte i stracone, zwycięstwa, remisy, porażki.

W przypadku równej liczby punktów o kolejności decydują bezpośrednie mecze.

Strzelcy

12 – Paweł Brożek (Wisła)

9 – Takesure Chinyama (Legia)

8 – Robert Lewandowski (Lech), Filip Ivanovski (Polonia Warszawa)

7 – Grzegorz Podstawek (Polonia Bytom)

6 – Tomasz Szewczuk (Śląsk)

Pierwsza kolejka rundy rewanżowej już za tydzień[/ramka]

Piłka nożna
Liga Konferencji. Jagiellonia Białystok gra nie tylko dla siebie
Piłka nożna
Robert Lewandowski wśród najlepszych strzelców w historii. Pelé w zasięgu Polaka
Piłka nożna
Kupmy sobie klub. Gwiazdy futbolu inwestują
Piłka nożna
Marcin Robak wznawia karierę. Teraz będzie grał w futsal
Piłka nożna
Liga Mistrzów. Zlatan Ibrahimović krytykuje Szymona Marciniaka
Materiał Promocyjny
Raportowanie zrównoważonego rozwoju - CSRD/ESRS w praktyce