Aktualizacja: 27.08.2015 21:12 Publikacja: 27.08.2015 20:51
Łukasz Trałka (Lech Poznań)
Foto: Fotorzepa, Bartosz Jankowski
Jedynego gola spotkania zdobył na początku drugiej połowy Tomasz Kędziora, który po rzucie wolnym i koszmarnym błędzie Brazylijczyka Viniciusa, uderzył z woleja do siatki. Po tym golu piłkarze obu zespołów chcieli już tylko, by to spotkanie jak najszybciej dobiegło końca.
Chociaż tak po prawdzie, równie mało efektownie wyglądała gra Lecha – już bez Karola Linetty'ego w składzie, który jest o krok od podpisania kontraktu z FC Brugge – zanim ten jedyny gol padł. Można się zżymać na Lecha, ale po pierwsze zwycięzców się nie sądzi, a po drugie tak naprawdę należałoby po takim spotkaniu chwalić Macieja Skorżę za pragmatyczne podejście.
Cezary Kulesza będzie kierował Polskim Związkiem Piłki Nożnej (PZPN) przez kolejne cztery lata, bo nikt nie odwa...
W Polskim Związku Piłki Nożnej odbyły się wybory prezesa. Sprawa była formalnością - jedynym kandydatem był doty...
Cristiano Ronaldo podpisał nowy lukratywny kontrakt z Al-Nassr. Będzie pobierał ponad pół miliona euro dziennie....
Mistrzostwa Europy w futsalu w 2026 roku miały być pierwotnie rozegrane na Litwie i Łotwie. Wszystko zmienił nie...
Połowa z 32 uczestników klubowego mundialu pożegnała się z turniejem. Czas na poważną grę. W sobotę rusza faza p...
Złapany dwa lata temu na dopingu Paul Pogba wraca na boisko. Podpisze dwuletni kontrakt z Monaco, czyli klubem,...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas