Reklama

Wojownicy Simeone nie odczarowali Camp Nou

Barcelona pokonała Atletico 2:1. Kontuzja Krychowiaka. Dwie bramki Lewandowskiego, gol Milika.

Aktualizacja: 31.01.2016 20:37 Publikacja: 31.01.2016 18:35

Wojownicy Simeone nie odczarowali Camp Nou

Foto: AFP

– Bałem się o Messiego – przyznał Luis Enrique po meczu na szczycie ligi hiszpańskiej, wygranym przez jego drużynę 2:1. Trener Barcelony wpadł w szał, kiedy tuż przed przerwą Filipe Luis wyprostowaną nogą zaatakował przy linii bocznej kolano Leo Messiego. Miał się o co denerwować. Sytuacja wyglądała groźnie, ale Argentyńczyk zdołał uniknąć poważnej kontuzji.

Ciężko zrozumieć zachowanie Filipe Luisa, tym bezsensownym faulem i czerwoną kartką pozbawił kolegów nadziei na dobry wynik. A całkowicie pogrążył ich w drugiej połowie Diego Godin, który powalił na ziemię Luisa Suareza i też musiał opuścić boisko. Polowanie na nogi rywali przesłoniło fakt, że Atletico, czekające na ligowe zwycięstwo na Camp Nou od 2006 roku, zagrało w sobotę nieźle i tak jak w jesiennym spotkaniu z Katalończykami pierwsze strzeliło gola.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Piłka nożna
Miał trafić do Poznania, zagra w Warszawie. Legia bierze obrońcę reprezentacji Polski
Piłka nożna
Eliminacje Ligi Europy. Męki Legii w Kazachstanie, ale jest awans do drugiej rundy
Piłka nożna
Jan Urban nowym selekcjonerem. Rewolucji w kadrze nie będzie
Piłka nożna
Stefan Szczepłek: Dajmy Janowi Urbanowi czas
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Piłka nożna
PZPN potwierdza: Jan Urban selekcjonerem, konferencja w czwartek
Reklama
Reklama