Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 07.12.2019 06:04 Publikacja: 05.12.2019 20:00
Kajetan Kajetanowicz i jego maszyna – 380-konny ford fiesta
Foto: mat. pras.
380-konny ford fiesta to samochód, obok którego trudno przejść obojętnie. I choć na sprinterskich odcinkach Barbórki nie da się nim w pełni wykorzystać jego atutów, a sam Kajetanowicz przyznaje, że nie był to idealny wybór, szybko dodaje, że nie zastanawiał się długo.
– Na samą myśl o tym mam gęsią skórkę. Wiem, ile to znaczy dla naszych kibiców, którzy takie auto mogą podziwiać z bliska tylko przy tej okazji. Chcę ponownie dać im dobre widowisko. Będzie to piękne zwieńczenie długiego i pełnego emocji sezonu – zapowiada trzykrotny mistrz Europy.
W swoim setnym występie w Grand Prix Bartosz Zmarzlik wygrał czeską rundę cyklu i wrócił na prowadzenie w klasyf...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Żaden polski żużlowiec jeszcze nigdy nie wygrał Grand Prix na PGE Narodowym. Tak samo stało się i w tym roku, ch...
W sobotę święto żużla w Warszawie. Czy nadchodzące Grand Prix będzie ostatnim w historii na PGE Narodowym?
Po raz 27. w karierze Bartosz Zmarzlik wygrał rundę Speedway Grand Prix – w sobotę, na inaugurację nowego sezonu...
Rusza nowy sezon PGE Ekstraligi. Jej władze coraz dokładniej przyglądają się klubom i mają sprawdzać, jak radzą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas