Tylko 9 zł z Płatnościami powtarzalnymi
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 14.02.2020 19:24 Publikacja: 14.02.2020 19:24
Foto: Wikimedia (CC BY-SA 4.0)
49-letni Amerykanin miał wrócić w tym roku na tor po tym, jak cały ubiegły sezon opuścił z powodu problemów rodzinnych. Opiekował się żoną chorą na nowotwór.
- Przez ostatnie 12 miesięcy miałem dużo czasu, by zastanowić się nad swoją niesamowitą karierą. Ściganie na najwyższym poziomie, cztery tytuły mistrza świata, tytuły drużynowe, w parach, w rozgrywkach krajowych były najbardziej wymagającym i najbardziej udanym okresem w moim życiu. Opieka nad żoną i rodziną sprawiła jednak, że to życie się zmieniło i nabrało innych perspektyw. To trudna decyzja, ale nadszedł czas, by rozpocząć nowy rozdział. Nie planuję jednak całkowicie zejść ze sceny, wciąż będę obecny w sporcie - zapowiada Hancock.
W swoim setnym występie w Grand Prix Bartosz Zmarzlik wygrał czeską rundę cyklu i wrócił na prowadzenie w klasyf...
Browary Warszawskie i wrocławska Kępa Mieszczańska to propozycja Echo Group dla inwestorów zainteresowanych wykończonymi mieszkaniami w prestiżowych lokalizacjach, gotowymi do zarabiania od zaraz.
Żaden polski żużlowiec jeszcze nigdy nie wygrał Grand Prix na PGE Narodowym. Tak samo stało się i w tym roku, ch...
W sobotę święto żużla w Warszawie. Czy nadchodzące Grand Prix będzie ostatnim w historii na PGE Narodowym?
Po raz 27. w karierze Bartosz Zmarzlik wygrał rundę Speedway Grand Prix – w sobotę, na inaugurację nowego sezonu...
Rusza nowy sezon PGE Ekstraligi. Jej władze coraz dokładniej przyglądają się klubom i mają sprawdzać, jak radzą...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas