Aktualizacja: 11.01.2018 09:39 Publikacja: 11.01.2018 09:35
Sebastian Loeb już po starcie dwukrotnie zakopał się na wydmach
Foto: AFP
Sonik spadł z wydmy razem z quadem i uszkodził kolano. Dojechał do mety z 10. czasem, ale badania w ambulatorium na biwaku wykazały złamanie kości strzałkowej i piszczelowej. Samolotem medycznym został przetransportowany do szpitala w Limie.
– Jechałem spokojnie, ale dobrym tempem, mimo że miałem problem ze skrzynią i co jakiś czas wypadał mi bieg – opowiada Polak. – Po neutralizacji zaczął się 58-kilometrowy fragment oesu, który pokonały wcześniej samochody i ciężarówki . Tam, gdzie znajdowały się waypointy, piasek był mocno rozjeżdżony i grząski. Wspinając się na garb wydmy, zredukowałem bieg, ale po drugiej stronie zobaczyłem około dwumetrową dziurę. Dodałem gazu, żeby ją ominąć i wtedy znów wypadł mi bieg... Quad spadł. Nie miał napędu, więc wbił się w piach. Nie wypadłem, nie przerolowałem, ale cała siła uderzenia skupiła się w lewym kolanie. Tym, które uszkodziłem podczas wypadku na ostatnim Rajdzie Sardynii…
Netflix chce kupić prawa do transmisji wyścigów Formuły 1 na terenie Stanów Zjednoczonych - informuje "The Times". To sygnał, że rywalizacja na rynku praw telewizyjnych wkracza w nową fazę.
Zgrupowanie żużlowej reprezentacji Polski na Malcie zakończyło się medialną awanturą i wyrzuceniem z kadry jednego z liderów.
Stadion PGE Narodowy po raz pierwszy w historii będzie gospodarzem finału Drużynowego Pucharu Świata FIM na żużlu (FIM Speedway World Cup). Wydarzenie to zaplanowano na 2026 rok, a Polska, dziewięciokrotny zwycięzca tych zawodów, stanie przed szansą zdobycia dziesiątego tytułu.
Rok 2025 przyniesie istotne zmiany na mapie Speedway Grand Prix. Po raz pierwszy od 2001 roku w kalendarzu zabraknie prestiżowej rundy na Principality Stadium w Cardiff. Decyzja wywołała duże poruszenie wśród kibiców czarnego sportu.
Borykająca się z poważnymi problemami finansowymi Stal Gorzów uzyskała licencję nadzorowaną na sezon 2025, co daje nadzieję na przetrwanie i odbudowę.
Dobrze, że pojawiają się nowe dyscypliny na igrzyskach. Sporty motorowe też miałyby ogromny potencjał – mówi „Rz” Rafał Sonik, przedsiębiorca i zwycięzca Rajdu Dakar.
Wielka Wyprawa Maluchów, która w tym roku pokonała trasę z Warszawy do Monte Cassino, zebrała już ponad 2,7 mln zł dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych. Wirtualna wyprawa, czyli zbiórka pieniędzy, wciąż jednak trwa. Cel - milion euro do końca sierpnia.
Ford zaprezentował swój nowy samochód wyczynowy. Monstrualna terenówka ma wystartować m.in. w słynnym rajdzie Dakar, a za jej kierownicą mają usiąść prawdziwe legendy.
80 małych fiatów pokona trasę liczącą 3200 km. Głównym celem jest zebranie miliona euro dla dzieci poszkodowanych w wypadkach drogowych. Za kierownicą usiadły ikony motorsportu: Longin Bielak, Sobiesław Zasada, Maciej Wisławski, Rafał Sonik, Kajetan Kajetanowicz i Bartosz Ostałowski.
5 lipca rusza kolejna Wielka Wyprawa Maluchów - największa charytatywna akcja motoryzacyjna, której celem jest zebranie miliona euro na pomoc dzieciom poszkodowanym w wypadkach drogowych. 80 załóg pokona ponad 3 tys. km z Warszawy do Monte Cassino.
Dacia Sandrider to model, którym marka zawalczy już 2025 roku w Rajdzie Dakar i Mistrzostwach Świata w Rajdach Terenowych. Wystartuje w klasie Ultimate T1+ i będzie napędzany paliwem syntetycznym.
Przedsiębiorca i kierowca rajdowy Rafał Sonik mówi „Rzeczpospolitej” o Wielkiej Wyprawie Maluchów, współpracy z Igą Świątek oraz swoim największym życiowym celu.
W piątek pierwszy etap zmagań w Arabii Saudyjskiej - prolog w Al-Uli. Organizatorzy zapowiadają, że będzie to najtrudniejszy Dakar w historii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas