Reklama
Rozwiń

Wielka Wyprawa Maluchów. Zebrali ponad pięć milionów złotych dla dzieci poszkodowanych w wypadkach

Celem ubiegłorocznej Wielkiej Wyprawy Maluchów było zebranie miliona euro na pomoc dzieciom poszkodowanym w wypadkach. Do Polski uczestnicy wrócili z ponad 3 mln zł, ale dzięki dalszej zbiórce i licznym licytacjom ostatecznie kwota wyniosła 5 220 237,33 zł.

Publikacja: 16.03.2025 10:53

Finał ubiegłorocznej Wielkiej Wyprawy Maluchów na Rynku Głównym w Krakowie.

Finał ubiegłorocznej Wielkiej Wyprawy Maluchów na Rynku Głównym w Krakowie.

Foto: PAP/Łukasz Gągulski

ds

W lipcu 2024 roku w sumie 80 Maluchów wyruszyło z Warszawy do Monte Cassino. Pokonały łącznie 265 951 km. Meta na Rynku Głównym w Krakowie nie była ostatnim akordem zbiórki funduszy. W kolejnych miesiącach przeprowadzono liczne licytacje, w których pojawiały się m.in. przedmioty przekazywane przez uczestników Wyprawy.

- To był zespołowy wysiłek ponad 300 osób, które nie tylko pokonały trasę wyprawy, ale potem z nieustającym zaangażowaniem organizowały i uczestniczyły w kolejnych wydarzeniach, licytacjach i aukcjach. Razem ruszyliśmy w drogę i razem osiągnęliśmy nasz cel - zebraliśmy ponad milion euro dla dzieci. Zostaną one spożytkowane na rehabilitację i psychoterapię dla najmłodszych, projekty edukacyjne oraz poprawę infrastruktury drogowej. To ogromna satysfakcja, ale i wyzwanie. Wyprawa się nie zatrzymuje. W tym roku jedziemy dalej - mówi Rafał Sonik, zwycięzca Rajdu Dakar.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

żużel
Znów ten rewelacyjny Kangur. Brady Kurtz ponownie przed Bartoszem Zmarzlikiem w Grand Prix
Moto
Rafał Sonik dla „Rzeczpospolitej”: Dzieci to najlepsza inwestycja
żużel
Australijczyk, który rzucił wyzwanie Bartoszowi Zmarzlikowi. Brady Kurtz z pierwszą wygraną w Grand Prix
Moto
Robert Kubica dla „Rzeczpospolitej”: Ta magia sprawiła, że Le Mans stało się moim głównym celem
żużel
Bartosz Zmarzlik po raz 29. Popis mistrza w Manchesterze