Ekstraliga żużla: Sensacyjna porażka mistrzów w Gorzowie

Stal Gorzów niespodziewanie wygrała z Unią Leszno a Sparta Wrocław na torze w Toruniu pokonała miejscowy Get Well w niedzielnych meczach żużlowej PGE Ekstraligi.

Aktualizacja: 04.08.2019 21:32 Publikacja: 04.08.2019 21:05

Ekstraliga żużla: Sensacyjna porażka mistrzów w Gorzowie

Foto: Fotorzepa/ Roman Bosiacki

qm

Początek opóźnionego nieco przez deszcz spotkania w Toruniu był wyrównany - faworyzowani goście wyszli na prowadzenie dopiero po czwartym wyścigu, a na poważnie zaczęli je powiększać od kolejnego biegu. W rekordowym momencie, po ósmej odsłonie, przewaga wrocławian wynosiła 10 punktów, ale wówczas gospodarze błyskawicznie ją zniwelowali, gdy sztab szkoleniowy Get Well zdecydował, by za słabego Norberta Kościucha rzucić w bój Rune Holtę.

Zawodzący dotąd Norweg z polskim paszportem wygrał podwójnie bieg najpierw w parze z Jasonem Doylem, a następnie z Chrisem Holderem. Gdy różnica stopniała dwóch punktów, Sparta skontrowała, wygrywając podwójnie 12. odsłonę, a przed biegami nominowanymi przewaga gości wynosiła cztery punkty. W ostatnich dwóch wyścigach Get Well nie skorzystał z okazji i przewaga wrocławian jeszcze się powiększyła.

W drugim niedzielnym meczu Stal Gorzów wygrała pierwsze spotkanie od czterech kolejek, wykorzystując fakt, że niepokonani dotąd mistrzowie Polski nie mieli najlepszego dnia. Po piątym wyścigu gospodarze wygrywali 16:14 i było to ich pierwsze prowadzenie w meczu od niemal dwóch miesięcy. Szybko leszczynianie je odbili, a po 9. biegu powiększyli przewagę do ośmiu punktów, również dzięki niespodziewanie słabszym występom Bartosza Zmarzlika.

Gorzowianin, który dzień wcześniej wygrał Grand Prix we Wrocławiu, przyjechał raz trzeci a raz czwarty, w dużej mierze przez stan toru, który w ogóle nie pozwalał na ściganie. Kolejność we właściwie wszystkich biegach rozstrzygała się po pierwszym łuku, a ewentualne późniejsze przetasowania wynikały z popełniania fatalnych błędów przez któregoś z żużlowców.

Przed biegami nominowanymi było 37:41 i Stal zachowywała szanse na punkty. 14. gonitwę gorzowianie wygrali podwójnie, wyrównując stan meczu i rozbudzając apetyty kibiców. W decydującym wyścigu najlepiej spod taśmy wyszedł Szymon Woźniak i pognał do mety, a że na trzecim miejscu dojechał do mety Krzysztof Kasprzak, Unia Leszno przegrała pierwszy mecz w tym sezonie.

W piątek GKM Grudziądz przegrał przegrał 44:46 z Falubazem Zielona Góra a Motor Lublin zremisował z Włókniarzem Częstochowa.

12. kolejka PGE Ekstraligi:

Get Well Toruń - Betard Sparta Wrocław 41:49


najwięcej punktów: Jason Doyle 13+1 (w 6 startach) - Tai Woffinden 13 (5), Maciej Janowski 10 (5).

truly.work Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno 46:44


najwięcej punktów: Krzysztof Kasprzak 12+2 (6), Szymon Woźniak 11 (5) - Emil Sajfutdinow 10 (5).

Tabela:

meczepunkty (bonusy)bilans
1. Unia Leszno 12 26 (5) +130
2. Sparta Wrocław 12 23 (5) +87
3. Falubaz Zielona Góra 12 19 (3) +50
4. Włókniarz Częstochowa 12 14 (3) -38
5. GKM Grudziądz 12 13 (2) -2
6. Stal Gorzów 12 10 (0) -60
7. Motor Lublin 12 8 (1) -50
8. Get Well Toruń 12 3 (1) -117
żużel
Finał Drużynowego Pucharu Świata na żużlu w 2026 roku na PGE Narodowym w Warszawie
Materiał Promocyjny
Jaką Vitarą na różne tereny? Przewodnik po możliwościach Suzuki
żużel
Speedway Grand Prix w 2025 roku już bez Cardiff. Zaskakująca decyzja władz światowego żużla
żużel
Tak będzie hartować się Stal. W Gorzowie mają plan naprawczy, czekają na ruch miasta
żużel
Legenda nad przepaścią. W tydzień musi znaleźć miliony
Materiał Promocyjny
Warta oferuje spersonalizowaną terapię onkologiczną
żużel
Motor Lublin trzeci raz z rzędu żużlowym mistrzem Polski
Materiał Promocyjny
Psychologia natychmiastowej gratyfikacji w erze cyfrowej