Rafał Sonik wystartuje w Maroku po raz siódmy w karierze. Zawsze kończył ten rajd na podium – trzykrotnie na najwyższym stopniu, dwukrotnie na drugim i raz na trzecim miejscu. Cztery razy Polak przyjeżdżał na ostatnią rundę cyklu pewny zdobycia Pucharu Świata i tak będzie również w tym roku. To oznacza duży komfort, ponieważ Rallye du Maroc to również ostatni, poważny sprawdzian przed styczniowym Dakarem.
- To będzie czysta przyjemność, trochę testów nowych rozwiązań i oczywiście znakomity trening przed Rajdem Dakar – mówił Rafał Sonik podczas środowych testów na Saharze. - Muszę przyznać, że niepokoję się o przyszłość Dakaru w Arabii Saudyjskiej, bo docierają do nas coraz bardziej niepokojące wieści z tego regionu świata. Teraz jednak jesteśmy na Saharze i zamierzam cieszyć się każdym pokonanym kilometrem. Będę napawać się radością ze ścigania bez presji.