Reklama
Reklama

Caster Semenya przegrała w Lozannie

Caster Semenya, jeśli zamierza startować w zawodach międzynarodowych, powinna brać leki ograniczające poziom testosteronu – to konkluzja wyroku Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu (CAS) odrzucającego apelację biegaczki w tej sprawie

Aktualizacja: 01.05.2019 13:44 Publikacja: 01.05.2019 13:30

Caster Semenya przegrała w Lozannie

Foto: AFP

Sędziowie trybunału po ponad dwóch miesiącach dodatkowych obrad nad tą sporną i złożoną sprawą uznali, że polityka Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych (IAAF), jakkolwiek dyskryminująca sportowców z różnicami w rozwoju seksualnym (DSD), nie jest z definicji „nieważna" i strona biegaczki nie podała dostatecznych dowodów na takie określenie.

Uznali, że działacze lekkoatletyczni dążyli do tego, by zapewnić uczciwą rywalizację na bieżni, zatem regulacje IAAF wobec osób takich jak Semenya, różniących się zestawem chromosomów i poziomem testosteronu od zdecydowanej większości kobiet, określili jako „konieczne, rozsądne i proporcjonalne".

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Patronat Rzeczpospolitej
Padł rekord zapisów do Poland Business Run 2025!
Patronat "Rzeczpospolitej"
To idzie młodość! Promocja aktywności fizycznej podczas Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup
Patornat "Rzeczpospolitej"
Zbliża się 26. Bieg po Nowe Życie
Patronat "Rzeczpospolitej"
Pomagaj, biegając! Znamy datę startu zapisów do Poland Business Run 2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama